 |
Prawda jest taka , że wszyscy cię kiedyś skrzywdzą . Musisz tylko odróżnić tych dla których warto cierpieć
|
|
 |
Jeśli chcesz lalkę - kup ją, jeśli chcesz dziwkę - zapłać jej, jeśli chcesz mieć kobietę - szanuj ją .
|
|
 |
Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, gdy jestem najlepsza.
|
|
 |
Robić, uprawiać, wciąż się zabawiać, gryźć, całować, na górze dominować
|
|
 |
nie potrafię powiedzieć Ci 'będzie dobrze' - bo doskonale wiem, że to najgłupsze słowa na świecie. jedyne co mogę to być blisko Ciebie i dać Ci tę pewność , że zawsze możesz na mnie liczyć .
|
|
 |
To nie kilometry są problemem w związkach na odległość, a czas. Czas wszystko zmienia, niszczy i obraca w proch. A co jest gorsze niż nienawiść? Gorsza od nienawiści jest obojętność. To ona ciągnie na dno, doprowadza do nieporozumień i rozpadu wszystkiego, co budowało się przez nawet i lata.
|
|
 |
chcemy być ocenieni za wnętrze , ale bardziej wolimy pielęgnować ciało , niż umysł .
|
|
 |
Jesli masz wybierac między sercem a rozumiem to wybierz mame ona zewsze lepiej doradzi .
|
|
 |
- Chcesz zobaczyć magiczną sztuczkę ?
- Tak , kochanie .
- Pooof ! Jesteś singlem .
|
|
 |
Założę dużo za dużą koszulkę , włosy zepnę w kok , nałożę na nogi włochate kapcie , zjem całą tabliczkę czekolady nie przejmując się dużą ilością kalorii , zmyję makijaż . będę sobą .
|
|
 |
|
dziś mój księżyc jest taki sam jak Twój na drugim końcu świata
|
|
 |
Chciałbym zadzwonić i zaprosić Cię na gorącą szarlotkę i herbatę z cytryną. Mówić do Ciebie śledząc ruch Twoich warg i patrzeć w źrenice pełne miłości i sympatii. Szeptać o tym co mnie boli i o wszystkim innym, co drapie mnie wewnętrznie. Może przyszłoby mi nawet gorzko zapłakać, kto wie, chciałbym oprzeć głowę na Twoim ramieniu i uspokoić duszę Twoją obecnością. Ty jako jedyna wysłuchałabyś mnie do końca, jestem tego niemalże pewien. Po tym wszystkim położyć się obok Ciebie na podłodze, złapać powietrze powoli, coraz bardziej uspokajając oddech, być zupełnie czystym uczuciowo, dotknąć Twojej dłoni i zacisnąć w swojej, a dzięki Twojemu odwróconemu półksiężycu na ustach czułbym się jak w wieczności. Oznajmiłbym Ci, jak zatrzymujesz mi dech w piersiach i że uwielbiam z Tobą rozmawiać, ale wiem, że nawet nie przyjdziesz.
|
|
|
|