 |
dziękuje ,ze napisałeś. że od 2 miesięcy po raz pierwszy się uśmiechnęłam/slowemnieogarniesz
|
|
 |
płaczesz,gdy ja płacze. to dowód ile znaczę.
|
|
 |
jest niesamowity? nie. to mało powiedziane./definicjamiloscii
|
|
 |
- zdefiniuj mnie. - w ilu słowach? - w ilu chcesz. - a jakiej opinii się spodziewasz? - hm, nie żebym podpowiadał, ale.. może coś w tym stylu: 'miłość mojego życia, sens wszystkiego'? co myślisz? - znam o wiele trafniejsze. - zamieniam się w słuch. - podły drań. idiota bawiący się każdą napotkaną dziewczyną. sztuczny i fałszywy frajer, który 'odbija' laski swoim kumplom. debil pyskujący rodzicom i nauczycielom. skurwysyn do potęgi dziewiątej! koleś, którego kocham./definicjamiloscii
|
|
 |
już jaka mała dziewczynka zadawałam pytania, które mama uważała za 'zbyt skomplikowane'. chciałam wiedzieć po co oddychamy, jaki jest sens życia. czy to właściwie ma sens. zastanawiałam się czy warto żyć, czemu jedni żyją w najlepsze, a inni nie mają nawet na chleb. gnębiła mnie sprawiedliwość na Ziemi. z każdym rokiem nadal nie odnajdywałam odpowiedzi. i w końcu postawiłam przed sobą wizję śmierci. no bo po co funkcjonować w tej chorej monotonii? jednakże zrezygnowałam z tego. nie żałuję. odnalazłam coś, co motywuje do życia. Ciebie./ definicjamiloscii
|
|
 |
i dziś, siedząc w ogrodzie, z kubkiem zielonej herbaty w dłoniach dużo myślałam. rozważałam to, co się przez ostatni rok zmieniło. przez pewien czas byłam na śmierć zakochana w cholernym frajerze, co wiele mnie nauczyło. nie jestem już taka naiwna i łatwowierna. odnalazłam swoją pasję, miejsce, gdzie jestem w 100 % sobą. swoje miejsce na Ziemii. uświadomiłam sobie także na kogo mogę zawsze liczyć i komu mogę ufać. no tak, znalazłam osoby, które potocznie są nazywane 'przyjaciółmi'. dla mnie to jedno słowo jakoś w pełni nie opisuje tej niewiarygodnie ważnej roli jaką pełnią w moim życiu. w sumie, byli przy mnie już kilka lat wstecz, jednak nie zauważałam tego. i jeszcze jedno, co stanęło na najwyższym poziomie ważności - zrozumiałam swoje uczucia co do Ciebie. Ty zrobiłeś w tym samym momencie do samo. i o dziwo, i moje uczucia, i Twoje pokrywały się jak ulał. stwierdzam, iż ŻYCIE JEST PIĘKNE. wystarczyło przestać być pustą suką./definicjamiloscii
|
|
 |
kochasz mnie, ta? a ja Ci odpowiem ,że bajki na dobranoc przestali mi opowiadać już jakiś czas temu/slowemnieogarniesz
|
|
 |
czuje sms'y na dobranoc, codzienne przywitania miłą wiadomością. nie dziękuje, wyrosłam już z bajek./slowemnieogarniesz
|
|
 |
i zamiast słodkiego "kocham" słyszę słodkie "spierdalaj" gdy przypadkowo napiszę coś do Ciebie na gadu/slowemnieogarniesz
|
|
|
|