 |
nie chcę tęsknić za tym co utracone,
|
|
 |
W dzień moje oczy są zamknięte
W nocy, choć błądzą, to widzą więcej
Noc to nie rozum, to serce
Dzień - wszystko to, czego nie chcę
Dzień, muszę go jakoś przetrwać
Żeby móc się tu jakoś rozerwać
Noc jak "Skowyt" Allena Ginsberga
Kocham ją, choć łatwo z nią przegrać
|
|
 |
Tylu rzeczy nie wiem na pewno, wątpię w coś nieustannie
Ale kiedy robi się ciemno, wiem to na pewno... (noc jest dla mnie!)
Kiedy niebo ciemnieje nade mną, czasem mi ciężko, czasem mi fajnie
Niech nie gasną latarnie, lubię miasto gdy nie może zasnąć... (noc jest dla mnie!)
|
|
 |
Siedzę cały czas online, czekam kiedy wejdziesz i napiszesz. Jesteś nareszcie. To uczucie, szybsze bicie serca. Patrzę niecierpliwie, czekam na dźwięk wiadomości. Minuta, 3 minuty, 5 minut - nadal czekam. Już nie mogę się doczekać. Dobra, zajmę się czymś, otwieram nową kartę, ale wcześniej sprawdzę czy nie przeoczyłam wiadomości od ciebie. Poszedłeś. Damn.
|
|
 |
Uwierz, że ci się to wszystko wydawało. I nie zmyślaj już więcej.
|
|
 |
chciałabym z czystym sumieniem, spojrzeć Ci w oczy, uśmiechnąć się i głośno oraz całkowicie szczerze oznajmić że już mi nie zależy .
|
|
 |
Chętnie cofnę czas by znowu czuć, że mam coś na pewno.. Do czasów gdy wszystko było proste
|
|
 |
Czasami mam ochotę iść w cholerę
Ale nie wiem, gdzie to jest...
|
|
 |
"wiem to toksyczny zwiazek ale mam do niego slabosc raz przynosi mi ból, innymi razy radość"
|
|
 |
Jeszcze nie jedna łza spadnie zanim zrozumiem wszystko
nie jeden dzień minie zanim zacznę budować swą przyszłość
a dziś krzyczę głośno bo tak każe smutne serce
to list do ciebie którego nie zamknę w butelce
|
|
 |
Dusza krzyczy , słyszysz i tak już jest za późno 365 dni a ja wciąż nie mogę usnąć
gdzieś zniknęły ideały świat już dla mnie nie istnieje
przez codzienną walkę z samym sobą tracę nadzieję
wszystko staje się cierpieniem to mi podcina skrzydła
gdzie jesteś kochanie? czy znalazłaś swoją przystań ?
tak łatwo jest bliskich skrzywdzić teraz już wiem
oszukuje siebie i tak mija mi kolejny dzień
widzisz ciągle się łudzę stwarzam sobie obraz prosty
ty i ja w zaklętym uścisku miłości
|
|
 |
kiedyś razem dziś z osobna każdy w swoim cichym koncie
teraz pustka w sercu nie mogę sam na siebie spojrzeć
to lustro pęka nie chcąc widzieć pewnych rzeczy
a łzy to stracone szczęście które trwać miało wiecznie
|
|
|
|