głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika magicgirlx3

nie miało dla mnie znaczenia to  że nadal miałam na sobie piżamę  ani to  że mój rozmazany makijaż nadawał mi wygląd klauna. szłam przed siebie. do windy  gdzie na jednym z pięter wsiadł sąsiad z przerażeniem spojrzawszy na mnie  miałam wrażenie że dzwoni na pogotowie psychiatryczne  kiedy niechybnie obrócił się i zaczął stukać w klawiaturę telefonu zakrywając cały aparat. wysiadłam. lało jak z cebra  ale co to dla mnie. szłam  nie widząc niczego przed sobą  z trudnością otwierałam oczy zważając na litry wlewającego się deszczu w moje oczy. światła  to to. stanęłam  ale każde z aut nieudolnie mnie wymijało trąbiąc jak na frustratkę  którą rzeczywiście mnie sprawiłeś. więc położyłam się. jak zawsze  wtedy kiedy wbijałeś mi w serce kolejną szpilkę a ja chowałam się pod łożkiem zanosząc płaczem. tym razem wbileś mi nóż. tym razem położyłam się na ulicy. tym razem  nawet nie zdążyłam zapłakać.

abstracion dodano: 13 lipca 2013

nie miało dla mnie znaczenia to, że nadal miałam na sobie piżamę, ani to, że mój rozmazany makijaż nadawał mi wygląd klauna. szłam przed siebie. do windy, gdzie na jednym z pięter wsiadł sąsiad z przerażeniem spojrzawszy na mnie, miałam wrażenie że dzwoni na pogotowie psychiatryczne, kiedy niechybnie obrócił się i zaczął stukać w klawiaturę telefonu zakrywając cały aparat. wysiadłam. lało jak z cebra, ale co to dla mnie. szłam, nie widząc niczego przed sobą, z trudnością otwierałam oczy zważając na litry wlewającego się deszczu w moje oczy. światła, to to. stanęłam, ale każde z aut nieudolnie mnie wymijało trąbiąc jak na frustratkę, którą rzeczywiście mnie sprawiłeś. więc położyłam się. jak zawsze, wtedy kiedy wbijałeś mi w serce kolejną szpilkę a ja chowałam się pod łożkiem zanosząc płaczem. tym razem wbileś mi nóż. tym razem położyłam się na ulicy. tym razem, nawet nie zdążyłam zapłakać.

nie umiem żyć z nim  nie umiem żyć bez niego.

abstracion dodano: 13 lipca 2013

nie umiem żyć z nim, nie umiem żyć bez niego.

Nie wiem czy to w ogóle możliwe  aby uchwycić moment    w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie    ale miłość. Zakochanie jest mimo wszystko tylko rozjątrzeniem siebie  trudną do opanowania  natarczywie natrętną obsesją zajmującą cały czas i całą przestrzeń. Zagnieżdża się wprawdzie w mózgu  ale tak naprawdę wypełnia głównie ciało. Miłość  jeśli w ogóle  pojawia się później. Absorbuje inaczej. Nie jest tylko namiętnością obecnej chwili.   Patrzy w przyszłość.

untoucheed dodano: 12 lipca 2013

Nie wiem czy to w ogóle możliwe, aby uchwycić moment, w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie, ale miłość. Zakochanie jest mimo wszystko tylko rozjątrzeniem siebie, trudną do opanowania, natarczywie natrętną obsesją zajmującą cały czas i całą przestrzeń. Zagnieżdża się wprawdzie w mózgu, ale tak naprawdę wypełnia głównie ciało. Miłość, jeśli w ogóle, pojawia się później. Absorbuje inaczej. Nie jest tylko namiętnością obecnej chwili. Patrzy w przyszłość.

Skonstruowali swoją przyjaźń  ułomną i asymetryczną  na którą składały się częste oddalenia i długie okresy milczenia  czystą  pustą przestrzeń  do której oboje mogli zawsze wrócić.

untoucheed dodano: 12 lipca 2013

Skonstruowali swoją przyjaźń, ułomną i asymetryczną, na którą składały się częste oddalenia i długie okresy milczenia; czystą, pustą przestrzeń, do której oboje mogli zawsze wrócić.

Grunt nie przywiązywać się do niczego. Do czego się przywiążesz  to chciałbyś zatrzymać. A zatrzymać w życiu nie można nic.

untoucheed dodano: 12 lipca 2013

Grunt nie przywiązywać się do niczego. Do czego się przywiążesz, to chciałbyś zatrzymać. A zatrzymać w życiu nie można nic.

Historia lubi się powtarzać. I to zazwyczaj ta  która najbardziej bolała.

untoucheed dodano: 12 lipca 2013

Historia lubi się powtarzać. I to zazwyczaj ta, która najbardziej bolała.

Co nie zabije  to nie zabije  ale wcale nie musi wzmacniać. Potrafi sponiewierać i zostać na całe życie.

untoucheed dodano: 12 lipca 2013

Co nie zabije, to nie zabije, ale wcale nie musi wzmacniać. Potrafi sponiewierać i zostać na całe życie.

Może mniej myśleć  a więcej się całować ?

untoucheed dodano: 12 lipca 2013

Może mniej myśleć, a więcej się całować ?

Powinniśmy stąd wyjechać. Zacząć żyć. Iść przed siebie. Nie wracać do przeszłości. Nie wmawiać sobie  że czegoś nie da się zrobić. Nie ma rzeczy niemożliwych. Wystarczy uwierzyć  w ludzi  w życie  w siebie. Trzeba gnać do przodu i nie skręcać w niepotrzebne ścieżki. Nie ma sensu się gubić  szukać wyjścia z trudnych i zbyt skomplikowanych sytuacji. Jesteśmy za młodzi na problemy. Nie przejmujmy się. Żyjmy. Kochajmy. Bawmy się. Bądźmy sobą. Jeszcze nie raz życie spieprzy nam teraźniejszość

untoucheed dodano: 12 lipca 2013

Powinniśmy stąd wyjechać. Zacząć żyć. Iść przed siebie. Nie wracać do przeszłości. Nie wmawiać sobie, że czegoś nie da się zrobić. Nie ma rzeczy niemożliwych. Wystarczy uwierzyć, w ludzi, w życie, w siebie. Trzeba gnać do przodu i nie skręcać w niepotrzebne ścieżki. Nie ma sensu się gubić, szukać wyjścia z trudnych i zbyt skomplikowanych sytuacji. Jesteśmy za młodzi na problemy. Nie przejmujmy się. Żyjmy. Kochajmy. Bawmy się. Bądźmy sobą. Jeszcze nie raz życie spieprzy nam teraźniejszość

Gdzie się podziała ta magia między ludźmi ?!

untoucheed dodano: 12 lipca 2013

Gdzie się podziała ta magia między ludźmi ?!

Miłość mężczyzny jest czymś wspaniałym i strasznym  bo nosi w sobie całą cierpkość nadziei  rany z dzieciństwa  jarzmo przeszłości  zdrady i niespełnione marzenia  i wszystkie ułudy  spojrzenie w przyszłość i pewność. Już nie tylko ciało się obnaża  ale i dusza. Dawna miłość jest aktem wiary  przyjęcie jej   aktem brawury  bo trzeba wyrzec się cząstki siebie samego i przystać na opuszczenie gardy   tak by dopuścić do siebie coś  co jest nam obce  choć zdawało nam się  że się w tym rozpoznajemy.

untoucheed dodano: 12 lipca 2013

Miłość mężczyzny jest czymś wspaniałym i strasznym, bo nosi w sobie całą cierpkość nadziei, rany z dzieciństwa, jarzmo przeszłości, zdrady i niespełnione marzenia, i wszystkie ułudy, spojrzenie w przyszłość i pewność. Już nie tylko ciało się obnaża, ale i dusza. Dawna miłość jest aktem wiary, przyjęcie jej - aktem brawury, bo trzeba wyrzec się cząstki siebie samego i przystać na opuszczenie gardy - tak by dopuścić do siebie coś, co jest nam obce, choć zdawało nam się, że się w tym rozpoznajemy.

prawdziwa miłość jest  wtedy gdy nawet się nie domyślasz dlaczego w ogóle jest.

abstracion dodano: 7 lipca 2013

prawdziwa miłość jest, wtedy gdy nawet się nie domyślasz dlaczego w ogóle jest.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć