![kiedy ostatni raz zostałaś tak sakramencko zraniona że umarłaś od środka a twoje serce zostało potraktowane tak że przypomina resztki rozmoczonych pokruszonych herbatników na dnie kubka z gorącym mlekiem. wtedy obiecałaś sobie że już nigdy nie dopuścisz do takiej sytuacji. więc nawet jeśli wpuściłaś kogoś do swojego życia podejmujesz się tego pełnej świadomości i pewności wiedząc że już kolejny raz nie dasz się zranić nie dasz się ponieść uczuciom bo wiesz że kolejny raz tego nie przeżyjesz. i tak cudem było że raz zmartwychwstałaś. więc piszecie spotykacie się. trzymasz dystans zadowolona z samej siebie. i w końcu przychodzi dzień kiedy odblokowując telefon widzisz jego zdjęcie na tapecie łapiesz się na tym że słuchasz muzyki tej samej którą on ci puszczał pomimo tego że wcale ci się nie podoba. a filmy które oglądasz to wyłącznie te które on ci polecił. i wtedy pojawia się pytanie czy to już jest ten moment kiedy powinnaś uciekać?](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
kiedy ostatni raz zostałaś tak sakramencko zraniona, że umarłaś od środka, a twoje serce zostało potraktowane tak, że przypomina resztki rozmoczonych, pokruszonych herbatników na dnie kubka z gorącym mlekiem. wtedy obiecałaś sobie, że już nigdy nie dopuścisz do takiej sytuacji. więc nawet jeśli wpuściłaś kogoś do swojego życia, podejmujesz się tego pełnej świadomości i pewności, wiedząc, że już kolejny raz nie dasz się zranić, nie dasz się ponieść uczuciom bo wiesz, że kolejny raz tego nie przeżyjesz. i tak cudem było, że raz zmartwychwstałaś. więc piszecie, spotykacie się. trzymasz dystans, zadowolona z samej siebie. i w końcu przychodzi dzień, kiedy odblokowując telefon widzisz jego zdjęcie na tapecie, łapiesz się na tym, że słuchasz muzyki tej samej którą on ci puszczał pomimo tego, że wcale ci się nie podoba. a filmy które oglądasz to wyłącznie te które on ci polecił. i wtedy pojawia się pytanie czy to już jest ten moment, kiedy powinnaś uciekać?
|
|
![Czasem przychodzi taka chwila że człowiek nie wie co dalej zrobić. Stajemy przed trudnym wyborem. Brnąć dalej tą samą drogą czy obrać nowy kierunek? Każdy wybór jest trudny. Za każdym razem ktoś będzie cierpiał. I wiesz co? Pokochaj najpierw siebie. Na wszystko inne przyjdzie czas. pannikt](http://files.moblo.pl/0/5/50/av65_55096_mr.png) |
Czasem przychodzi taka chwila, że człowiek nie wie co dalej zrobić. Stajemy przed trudnym wyborem. Brnąć dalej tą samą drogą czy obrać nowy kierunek? Każdy wybór jest trudny. Za każdym razem ktoś będzie cierpiał. I wiesz co? Pokochaj najpierw siebie. Na wszystko inne przyjdzie czas.
pannikt
|
|
![jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali że spadała z okna krzycząc jego imię.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją, że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie, zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc, który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy, a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy, wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' - przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru, leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali, że spadała z okna krzycząc jego imię.
|
|
![kocham to rozkoszne drżenie mojego ciała kiedy widzę go po raz pierwszy od tak dawna. powiedziałabym co wtedy czuję ale takich rzeczy nie mówi się na głos.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
kocham to rozkoszne drżenie mojego ciała, kiedy widzę go po raz pierwszy od tak dawna. powiedziałabym co wtedy czuję, ale takich rzeczy nie mówi się na głos.
|
|
![wracając tutaj i czytając samą siebie budzę każde wspomnienie jak niedźwiedzia z zimowego snu. i pomyśleć że gdybym czytała to samo rok czy dwa wcześniej nie posiadałabym się z przeszywającego mnie bólu. natomiast dziś się uśmiecham na te same wspomnienia. z czasem łagodnieją są wybrakowane. zostają wyłącznie jako te dobre. nie czas nie leczy ran ale pozwala zapomnieć o bólu. i przy okazji nasuwa się jeszcze jeden wniosek. dobre rzeczy w życiu zaczynają nas spotykać dopiero wtedy gdy nabierzemy dystansu do tych złych.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
wracając tutaj i czytając samą siebie, budzę każde wspomnienie jak niedźwiedzia z zimowego snu. i pomyśleć, że gdybym czytała to samo rok czy dwa wcześniej nie posiadałabym się z przeszywającego mnie bólu. natomiast dziś się uśmiecham na te same wspomnienia. z czasem łagodnieją, są wybrakowane. zostają wyłącznie jako te dobre. nie, czas nie leczy ran, ale pozwala zapomnieć o bólu. i przy okazji nasuwa się jeszcze jeden wniosek. dobre rzeczy w życiu zaczynają nas spotykać dopiero wtedy, gdy nabierzemy dystansu do tych złych.
|
|
![Halo jest tu jeszcze kto?](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
Halo, jest tu jeszcze kto?
|
|
![Teraz już wiem. Można kochać więcej niż raz. I za każdym razem będzie to coś wyjątkowego. I ona może powiedzieć: Wciąż ją kochasz. a ja z całą pewnością mogę powiedzieć że to prawda ale to nie zmienia faktu że za każdym razem jest inaczej. I że są różne rodzaje miłości. Pierwsza kiedy chcesz czyjegoś dobra a druga kiedy pragniesz tej osoby. Ta prawdziwa miłość to połączenie obu. Natomiast kiedy ktoś odchodzi to po jakimś czasie zostaje tylko ta pierwsza. I wtedy przychodzi czas na coś nowego. Możesz pozwolić sobie pokochać na nowo. Jeśli druga osoba tego nie rozumie to dużo traci. Będzie się męczyć. W dzisiejszym świecie mało jest osób które nie kochały wcześniej. Większość kłamie mówiąc że to minęło i przestali. Nigdy nie przestaną. Kochać chcemy i musimy. I nie dajmy sobie wmówić że to coś złego ♥ maxsentymentalny](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
Teraz już wiem. Można kochać więcej niż raz. I za każdym razem będzie to coś wyjątkowego. I ona może powiedzieć: "-Wciąż ją kochasz." a ja z całą pewnością mogę powiedzieć, że to prawda, ale to nie zmienia faktu, że za każdym razem jest inaczej. I, że są różne rodzaje miłości. Pierwsza, kiedy chcesz czyjegoś dobra a druga, kiedy pragniesz tej osoby. Ta prawdziwa miłość to połączenie obu. Natomiast, kiedy ktoś odchodzi to po jakimś czasie zostaje tylko ta pierwsza. I wtedy przychodzi czas na coś nowego. Możesz pozwolić sobie pokochać na nowo. Jeśli druga osoba tego nie rozumie to dużo traci. Będzie się męczyć. W dzisiejszym świecie mało jest osób, które nie kochały wcześniej. Większość kłamie mówiąc, że to minęło i przestali. Nigdy nie przestaną. Kochać chcemy i musimy. I nie dajmy sobie wmówić, że to coś złego ♥ / maxsentymentalny
|
|
![To miejsce jeszcze kilka lat temu było ucieczką dla chłopaka z depresją który stracił zbyt wiele osób żeby sobie z tym poradzić. Dla chłopca który nie chciał dopuścić do siebie myśli o tym że trzeba ruszyć i zostawić przeszłość za sobą. Słowa były pewnego rodzaju tarczą dającą chwilę spokoju od zabójczych myśli. Niestety cierpienie było tak wielkie że zaczynało przelewać się na innych. A co on wtedy robił? Uciekał dalej i brnął dalej w zatracenie... Dzisiaj jest już po wszystkim W końcu odzyskał wewnętrzny spokój. W końcu znalazła się osoba której nie obchodziło co on powie czy zrobi żeby ją od siebie odepchnął. Pomogła mu znaleźć drogę do normalnego życia. I może marzy o tym żeby kilka osób mu wybaczyło i może chciałby żeby coś się zmieniło na lepsze ale wie też że nie jest źle. Przesypia noce i pracuje za dnia Patrzy w przeszłość myśląc o dobrych chwilach które chciałby zapamiętać. I nie będzie łatwo ale nareszcie kiedy zamyka oczy potrafi oddychać. maxsentymentalny](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
To miejsce jeszcze kilka lat temu było ucieczką dla chłopaka z depresją, który stracił zbyt wiele osób, żeby sobie z tym poradzić. Dla chłopca, który nie chciał dopuścić do siebie myśli o tym, że trzeba ruszyć i zostawić przeszłość za sobą. Słowa były pewnego rodzaju tarczą dającą chwilę spokoju od zabójczych myśli. Niestety cierpienie było tak wielkie, że zaczynało przelewać się na innych. A co on wtedy robił? Uciekał dalej i brnął dalej w zatracenie... Dzisiaj jest już po wszystkim, W końcu odzyskał wewnętrzny spokój. W końcu znalazła się osoba, której nie obchodziło co on powie czy zrobi, żeby ją od siebie odepchnął. Pomogła mu znaleźć drogę do normalnego życia. I może marzy o tym, żeby kilka osób mu wybaczyło i może chciałby, żeby coś się zmieniło na lepsze, ale wie też, że nie jest źle. Przesypia noce i pracuje za dnia, Patrzy w przeszłość myśląc o dobrych chwilach, które chciałby zapamiętać. I nie będzie łatwo, ale nareszcie kiedy zamyka oczy potrafi oddychać. / maxsentymentalny
|
|
![Chciałem o czymś powiedzieć. O czymś sobie przypomnieć. Rozbudzić to wspomnienie które zakopałem tak głęboko w sobie jakby go nie było. Ale z wspomnieniami które próbujemy wymazać jest tak że wrócą kiedyś do nas ze zdwojoną siłą. Był taki dzień że potrzebowałem zniknąć. Przestać być sobą. Tym chłopcem którego serce pękło na pół który nie potrafił już kochać. Nigdy nie chciałem nikogo zranić skrzywdzić w żaden sposób. Ale kiedy jesteś w takim stanie to twoja autodestrukcyjność często sprawia że inni cierpią. Dzisiaj jest już dobrze. Zmieniłem się w zupełnie inną osobę. I chociaż nie mogę powiedzieć że niczego nie żałuję to odzyskałem częściowy spokój. Chciałbym po prostu przeprosić za to co zrobiłem lub nie zrobiłem i co to spowodowało w waszym życiu. Przepraszam. Mamucie? Mam nadzieję że kiedyś mi wybaczysz mimo że ja nie potrafię sam sobie wybaczyć. maxsentymentalny](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
Chciałem o czymś powiedzieć. O czymś sobie przypomnieć. Rozbudzić to wspomnienie, które zakopałem tak głęboko w sobie jakby go nie było. Ale z wspomnieniami, które próbujemy wymazać jest tak, że wrócą kiedyś do nas ze zdwojoną siłą. Był taki dzień, że potrzebowałem zniknąć. Przestać być sobą. Tym chłopcem, którego serce pękło na pół, który nie potrafił już kochać. Nigdy nie chciałem nikogo zranić, skrzywdzić w żaden sposób. Ale kiedy jesteś w takim stanie to twoja autodestrukcyjność często sprawia, że inni cierpią. Dzisiaj jest już dobrze. Zmieniłem się w zupełnie inną osobę. I chociaż nie mogę powiedzieć, że niczego nie żałuję to odzyskałem częściowy spokój. Chciałbym po prostu przeprosić za to co zrobiłem lub nie zrobiłem i co to spowodowało w waszym życiu. Przepraszam. Mamucie? Mam nadzieję, że kiedyś mi wybaczysz mimo, że ja nie potrafię sam sobie wybaczyć. / maxsentymentalny
|
|
![Wszystko się rozpada i chcę Cię tutaj.](http://files.moblo.pl/0/9/7/av65_90768_34.jpg) |
Wszystko się rozpada i chcę Cię tutaj.
|
|
|
|