 |
Cały mój świat to ten uśmiech, czułe gesty Ty potrafisz sprawić, że humor miewam lepszy
|
|
 |
jeszcze nie jest za późno , ten sen jeszcze nie prysnął , jeśli możesz to zrób to , zanim odejdzie to wszystko
|
|
 |
zadaj sobie pytanie czy jesteś na tyle silny, by zmienić w sobie to co często rani innych.
|
|
 |
Dziś zamknę oczy, policzę do dziesięciu pstryczek nim otworzę je życie nabierze sensu kolory tęczy znów chwycę bez trudu, bo życie to największy ze wszystkich cudów. /
|
|
 |
Legalizować pedałów to najgorsza z opcji Może jeszcze kurwa dacie cwelom prawo do adopcji
|
|
 |
On rozpaczą nowy rozdział, ona starego nie mogła zamknąć.
|
|
 |
Są takie dni, że nic ci się nie chce. Nie możesz spać, nie możesz bezczynnie leżeć, nie chcesz nikogo widzieć, a rozmowa nawet z kimś kogo kochasz ponad życie kończy się kłótnią. Bo nikt nie rozumie. Nikt nie wie, jak bardzo cierpisz wewnętrznie. Jak bardzo chciałabyś wyrwać sobie serce i mózg, rozwalić je na milion kawałeczków i wyrzucić. Albo utopić. Zrobić cokolwiek, aby się pozbyć ich wraz ze wspomnieniami. Chcesz żyć, piekielnie chcesz, ale równocześnie nie potrafisz przytłaczana piętnem czynów zarówno swoich jak i innych. Nie potrafisz żyć sama ze sobą, a co dopiero z kimś innym. Chcesz żyć, ale i pragniesz umrzeć - sama już nie wiedząc do czego dążysz bardziej.
|
|
 |
związek z nim nie tylko nauczył mnie , że płacz po nocach w poduszkę nic nie daje . dotarło do mnie , że lepiej się nie przyzwyczajać , nie przywiązywać , nie zapamiętywać . najlepiej jest mieć na wszystko wyjebane , tak bardzo jak tylko jest to możliwe .
|
|
 |
Tak przyznaję, jestem zmienna w uczuciach. Czasem chce mi się płakać, tak nagle, bez żadnego powodu. A czasem po prostu uśmiecham się do samej siebie. Jednego dnia jestem szczęśliwa, a drugiego życie dla mnie traci sens. Raz jestem zła, a potem mam ochotę przytulić się do przypadkowej osoby. Ale jeśli pytasz czy miłość jest dla mnie czymś zmiennym, odpowiedź brzmi - nie. Jeśli kocham to na całego. Nie ma trochę. Nie ma nic po środku...
|
|
 |
Z nami? Na początku wielkie zauroczenie, wspólne tygodnie i zapewnianie, że tak będzie już zawsze. Potem nadszedł koniec, z dnia na dzień, jeb, to jednak nie to, nie ta droga. Mój płacz i szczerze to niewiele pamiętam z tamtego okresu, pamiętam tylko, że bardzo bolało. Kiedy było lepiej, kiedy zrobiłam pierwszy samodzielny krok odezwał się. Prosił o drugą szansę, mówił jaka jestem cudowna i jak cholernie żałuję, że to spieprzył. Odwlekałam to pierwsze spotkanie, broniłam się przed tym, bo przecież co jeśli znowu zrani? Dostał drugą szansę i wiesz co? Miałam rację, zranił po raz kolejny.
|
|
 |
perfekcyjnie potrafię oszukiwać własną podświadomość , szczególnie w kategoriach " wcale mi nie zależy " , " nic do niego nie czuje " , sprawdzając co minutę sms'a wcale nie mam nadziei , że zobaczę jego numer na wyświetlaczu .
|
|
 |
92% dziewczyn nie odzywa się do swoich byłych chłopaków. Nie dlatego, że są sukami. Po prostu nie zniosły by rozmowy z osobą, którą kochały bez wyrażenia jakichkolwiek emocji.
|
|
|
|