 |
niby mam na ciebie wyjebane, ale jakby teraz pojawiło się okienko,że przesyłasz wiadomość to jak najszybciej bym je otworzyła i odpisała, łamiąc te wszystkie postanowienia typu 'nie będę z nim pisać,
|
|
 |
Kochanie . Nie jestem kolejną szmatą , która da Ci dupy tylko dlatego , bo powiesz jej ładne słówko .
|
|
 |
Możesz zniknąć, jasne. Nie odzywaj się, proszę bardzo. Spotykaj się z innymi, Twoja sprawa. Rzucaj słuchawką, zrozumiem. Mam tylko nadzieję, że nie będziesz zbytnio zawiedziony, jeśli zamienimy się rolami.
|
|
 |
On już nie napisze. Zrób coś dla siebie, połóż się spać i śnij o kimkolwiek innym. On nigdy nie napisze.
|
|
 |
Było około 22, weszłam na fb aby sprawdzić czy jesteś. Byłeś, jak zawsze na mnie czekałeś, jednak tym razem pisałeś ze mną jakoś dziwnie. Zapytałam – coś się stało kochanie? – nic, ale strasznie za tobą tęsknie – odpisałeś. – skarbie, ale widzieliśmy się kilka godzin temu. – wiem, że chcę znowu cię zobaczyć. Spotkajmy się za 10 minut tam gdzie zwykle . – napisałeś. Zdziwiło mnie to, ponieważ odkąd byłam z Tobą nigdy nie chciałeś się spotkać o tej porze, ale zgodziłam się, chociaż na dworze było -15 stopniu. Ubrałam się szybko i pędziłam. Gdy dochodziłam, ty już tam byłeś, chociaż miałeś dłuższą drogę niż ja. Podeszłam do Ciebie. – no już jestem skarbie. – powiedziałam. – przepraszam, że wyciągnąłem cię na taki mróz o tej porze, ale musiałem cię zobaczyć i znowu poczuć zapach twoich perfum. – powiedziałeś i mocno mnie przytuliłeś…
|
|
 |
W momencie, w którym przestaje Ci
zależeć, pomyśl o tym dlaczego tak
długo nie dawałaś za wygraną
|
|
 |
- Dziewczyno! Co Ty robisz?
- Chce zwymiotować moje serce.
- Dlaczego?
- Bo ono tylko rani.
|
|
 |
To była nasza historia,
tak pięknie skończyć się mogła.
Gdy pokonujesz strach,
możesz stracić cały świat,
chyba nie mieliśmy szans...
|
|
 |
Źle jest. Później jest chwilowo dobrze.
Ale potem i tak wszystko się pierdoli. -
to jest logika dzisiejszego świata
|
|
 |
-ciekawe...-co ? -no ciekawe czy ze sobą będą -oni już ze sobą kiedyś byli -aha to odnawiają miłość ? -nie ona jest naiwna i tak myśli , a on robi to tylko dla zakładu... -to powiedzmy jej ? -myślisz , że przemówisz do zakochanej ?
|
|
 |
Kotku, byliśmy szczęścia blisko, ale zazdrość i głupota spierdoliły wszystko.
|
|
 |
wiesz co kurwa boli? po zjebanym dniu, chcesz po prostu się do niego przytulić, ale on dopierdala Ci jeszcze bardziej.
|
|
|
|