 |
Jeśli przyjdzie nam się spotkać jeszcze raz, proszę, powiedz, żebym odeszła. Twoje pojawienie się rozbudzi tę nadzieję, którą zgasiłam nocami przelanych łez. Nie próbuj jej zapalać jeśli nie kochasz. Nie próbuj kłamać, bo choć będę wiedziała, że to nieprawda, uwierzę Ci. Wiesz czemu? Bo oddałabym wszystkie moje pieprzone anioły, żeby z Tobą móc przeżyć następny dzień.
|
|
 |
Hej niunia, jestem facetem i powiem Ci jak to idzie : Najpierw będę z Tobą flirtować, a potem Cie obrażać. Będę wysyłał Ci mnóstwo sprzecznych komunikatów, chodził na ustawki z Twoimi najlepszymi kumplami i okłamywał Cie. W nocy sprawie,ze będziesz najszczęśliwszą istotą na Ziemi, ale następnego dnia będę Cie całkowicie ignorował. Będziesz na moje każde, najmniejsze zawołanie, gdy będę potrzebował przyjaciółki i będziesz naiwnie wierzyć, ze naprawdę Ci ufam. A wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze? Ze nie będziesz mogła z tym nic zrobić, bo mnie kochasz. I nie chcesz mnie stracić.
|
|
 |
Jest inaczej. Zupełnie inaczej. Już nie czekam aż zadzwonisz i powiesz, że żałujesz. Że nadal jestem dla Ciebie najważniejsza.Już nawet nie pamiętam zapachu Twoich perfum i Twojego głosu. Nie płaczę po nocach i nie piszę do Ciebie żałosnych sms'ów z nadzieją, że odpiszesz. Czasami przechodząc obok ławki, na której siedzieliśmy na pierwszym spotkaniu, coś łapie mnie za gardło. Ale to już nie to samo. Nie potrzebuję Cię. Męczyłam się pół roku i dopiero teraz mogę to przyznać. Zrozumiałam, że to nic dla Ciebie nie znaczyło. Może byłam jedną z wielu. Może właśnie teraz mówisz swojej dziewczynie, że nigdy nie spotkałeś kogoś takiego. Że kochasz ją najmocniej na świecie. Chociaż zawsze mówiłeś to mi. Nie wiem. I nigdy się nie dowiem.
|
|
 |
nie mam siły na nic. obudziłam się, i patrząc w sufit zaczęłam ryczeć. nie chcę mi się wstać, uczesać włosów czy zrobić makijażu. nie chce mi się wychodzić, a tym bardziej rozmawiać z kimkolwiek. straciłam Cię - na zawsze. nic nie ma sensu.
|
|
 |
-pamiętasz... - zaczynam
-ja wszystko pamiętam - przerywa mi. - i właśnie dlatego tak mi z tym ciężko.
|
|
 |
Któregoś dnia poznasz innego człowieka i pójdziesz za nim, a wtedy palić się będziesz ze wstydu na myśl o tym, jak głupio ze mną marnowałaś swój czas.
|
|
 |
wie, że nigdy nie zdołam na niego spojrzeć inaczej, niż na przyjaciela. wie, że nie będę mu niczego obiecywać ani nie będę pisać miłych słów. Wie też, że nie zdoła wywołać jakichkolwiek uczuć, a mimo to, uparcie tkwi obok mojego boku. Kocha mnie, wiem to. On wie, że ja nie pokocham go, wie że moje serce jest zamknięte na kogoś innego. Oddałby za mnie życie, a ja nie potrafię wyrzucić tamtego z serca.. tamtego, który tak dawno przestał mnie kochać./look.at.me.baby
|
|
 |
Wraca. przywołuje wspomnienia, delikatnie unosząc kąciki ust ku górze, bo przecież o to błagałam zagryzając wargi z tęsknoty. Wraca. Niszczy moje poukładane życie. Niszczy mnie, niszczy kogoś kto tak długo starał sie mnie poskładać i zdobyć moją miłość. Chwyta moją dłoń, a ja bez wahania idę z nim. Wraca, a ja wiem, że jest jedyną osobą z którą potrafię żyć. Wraca i zabija pozostałe resztki moich uczuć. Wraca. nadal toniemy w tej chorej miłości./look.at.me.baby
|
|
 |
a na razie wierzymy w baśnie.
|
|
 |
bo to życie to bal jest nad bale.
|
|
|
|