 |
A potem zamroziła się. Nie uroniła jednej kropli łzy. Była jak skała. Miała trzeźwe spojrzenie na życie i na siebie. Postanowiła, że już nikt nigdy jej nie zrani.
|
|
 |
ciągle cię widzę,dobrze cię znam i źle się czuję,gdy jestem sam
|
|
 |
i tak nie miałem Ciebie w planach a to, że usiadłaś parę metrów przy mnie to przypadek
|
|
 |
mijamy się mijając z tym co nas uczyć miało szczęścia, myśląc, że szczęście to nie zając
|
|
 |
swoją wolność mam ze sobą,
|
|
 |
kiedy bliżej nam do siebie bliskość dzieli nas na pół
|
|
 |
blisko to nie całkiem dobrze, a daleko całkiem źle
|
|
 |
może w końcu mi się uda wypowiedzieć mocne słowa
|
|
 |
kiedy z serca płyną słowa,uderzają z wielką mocą,krążą blisko wśród nas od tak
|
|
 |
nie chcę cię z oczu stracić.
|
|
 |
bo chodzi o to by,pierwsze chciało słuchać to,co drugie chce powiedzieć mu do ucha
|
|
 |
bo chodzi o to,by od siebie nie upaść za daleko
|
|
|
|