 |
Umiem życ i mam sie bardzo dobrze, dlaczego? Dlatego, że już cie nie ma. ;) nie jesteś wart już ani sekundy mojego zycia
|
|
 |
Czasami jest tak źle, że nawet łzy nie chcą polecieć, trzęsące ręce i mętlik w głowie rozwala Cię od środka, cisza która Cię otacza zawiera w sobie najwięcej krzyku, potrzebujesz pomocy jednak nie jesteś w stanie o nią prosić. Najlepiej byłoby zasnąć i obudzić się kiedy nie będzie już problemów, jednak w takich chwilach nawet sen nie chce przyjść, jesteś sama z natłokiem myśli, które uświadamiają Ci tylko jak bardzo jesteś beznadziejna, jak życie odpierdala.
|
|
 |
Każda walka ma swój koniec. Czasami Ty też musisz przestać walczyć. Nie z powodu dumy, lecz z szacunku dla samej sobie. Niech teraz ktoś zawalczy o Ciebie. Przestań być dla kogoś. Zacznij być dla siebie. Doceń siebie za to kim jesteś.
|
|
 |
Odpuszczam. Nie mam siły na ten związek, na tą znajomość, na tą miłość. Nie umiem już sobie poradzić z tym bólem, z brakiem zaufania i smutkiem,który ostatnio wypiera wszystko inne. Odpuszczam, dawanie drugich szans jest dla mnie widocznie za trudne.
|
|
 |
Po 5 miesiącach pierwszy raz płacze z tego powodu, pierwszy raz o tym komuś mówię, zdaję sobie sprawę że totalnie sobie z tym nie radzę, że potrzebuje kogoś w kim będe miała oparcie, kogoś kto mnie przytuli bez zbędnych słów. Jednak to tylko chwila słabości, od jutra znów będę milczała, uśmiechała się i dusiła wszystko w sobie, przecież nie mogę swoimi problemami obarczać innych.
|
|
 |
Wierzę w lepszy czas, że kiedyś w końcu wszystko się poukłada. Bo przecież ''po każdej burzy wychodzi słońce'' :)
|
|
 |
na dobrą sprawę, jest dobrze. ale chciałabym do tego troszke pustawego 'dobrze' mieć kogoś, kto miałby zawsze przygotowany dla mnie swój uśmiech i wielkie ramiona. /rozkminajto
|
|
 |
Uśmiech jest jak słońce, które spędza chłód z ludzkiej twarzy.
|
|
 |
mama często mi mówiła, że po burzy zawsze wychodzi słońce. a co miała na myśli? że po złych dniach, pojawiają się te dobre. /rozkminajto
|
|
 |
chcę wyrwać wnętrze. /rozkminajto
|
|
 |
za oknem zima, w sercu też nastał nagły chłód. wróciło to czego nie chciałam. przed czym broniłam się długi czas. taki brak, taka pustka. przeszywające uczucie tęsknoty pomieszane z kompletną bezradnością, niemocą .. nie chce tego, codziennie powtarzam sobie, że już mnie to przerasta, że chcę się tego pozbyć. pragnę tylko żyć jak wcześniej, bez tego cholernego uczucia, którego nie umiem nawet dokładnie opisać. /rozkminajto
|
|
 |
Nie szukaj powodów. Powody są głęboko w nas. Powody są dwa. Jeden to Ty, drugi to ja.
|
|
|
|