 |
Gdyby został mi ostatni dzień życia, nie przejmowałabym się niczym. Ze spokojem poszłabym do niego i powiedziałabym wszystko co czułam. Wyznałabym mu miłość i porozmawiała, tak szczerze, od serca. Wtedy z czystym sumieniem mogłabym odejść. Większość z nas tak by zrobiła. A to tylko świadczy o tym, ile rzeczy nie robimy ze wstydu. Gdyby ludzie nie bali się mówić o swoich uczuciach, wykaz miłości nieodwzajemnionych znacznie by spadł. Boimy się wyśmiania i braku zrozumienia. I głównie przez to wiele ludzi na świecie jest samych. Być może wielu z was tak uważa, ale i tak będziemy pogrążać się w tym uczuciu czekając aż druga strona zrobi pierwszy krok. Nadal będziemy robić błędy za które z czasem trzeba będzie zapłacić.
|
|
 |
To nie jest tak, że ja już nie pamiętam. Pamiętam każdą przepłakaną przez niego noc, pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej. Każdą obietnicę nadal noszę w sobie z nadzieją, że jeszcze kiedyś ją spełni. Każdy szept, każde wypowiedziane prosto w oczy słowa odtwarzam czasem w pamięci, nikomu o tym nie mówiąc. Pamiętam jak mnie przytulał, jak trzymał za rękę, jak utwierdzał w przekonaniu, że kocha. Pamiętam jak odszedł, nic nie wyjaśniając. Jak kłamiąc prosto w twarz układał sobie życie z inną.
|
|
 |
Nie ogarniam, ale chyba jestem szczęśliwa.
|
|
 |
Kiedyś ludzie o nas zapomną, może będą płakać tydzień, może miesiąc, może nawet rok, ale w końcu zapomną, więc przestań się nimi przejmować, zacznij myśleć odrobinę bardziej egoistycznie, bo to właśnie ty jesteś osobą, na której powinno ci najbardziej zależeć, bo to ty będziesz ze sobą do samego końca.
|
|
 |
Mamy to w genach. Niszczenie się, upadanie na samo dno. Nie próbuj nas zrozumieć. Nie próbuj nas uratować.
|
|
 |
Z dnia na dzień uświadamiam sobie, że znaczysz dla mnie coraz więcej.
|
|
 |
Fajnie jest mieć kogoś, z kim nawet cisza nie jest krępująca.
|
|
 |
Czasem są takie dni, w których jest nam naprawdę bardzo ciężko. Nie potrafimy sobie pomóc w żaden sposób. Chyba nikt wtedy nie jest w stanie nam pomóc. Nie mówimy o tym co nas męczy nikomu. Absolutnie, bez wyjątku. Te dni są najgorsze.
|
|
 |
Pijąc za błędy na pewno przypomnę sobie o Tobie.
|
|
 |
Ułamek sekundy, usta przy ustach, moja dłoń penetrująca Twój brzuch, delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze, skupienie się jedynie na własnych, nerwowych oddechach, oddanie się chwili, pragnąc, żeby trwała wiecznie.
|
|
 |
W końcu znalazła szczęście. Swoje własne, jedyne szczęście, którego tak długo szukała. Teraz już Go nie odda, nie pozwoli nikomu tego zepsuć, odebrać jej.. Bo to wszystko co ma i nie ważne co dzieje się wokół, liczy się tylko On.
|
|
|
|