|
nie, kochana. nic Ci nie da pociągnięcie mnie z bara. no może jedynie tyle , że miałaś okazje otrzeć się o czystą zajebistość.
|
|
|
Percepcja mojej mentalnosci nie obliguje do dalszej konwersacji z Toba biorac pod uwage wizualne aspekty tej kwesti.
|
|
|
musimy po prostu zaakceptować to, że ludzie zostaną w naszych sercach, nawet jeśli nie będzie ich w naszym życiu.
|
|
|
Wspomnienia bolą, męczą nas od środka. Nikt nam nie pomoże radzić sobie z nimi bo gdy zostajemy sami one uderzają w nas jeszcze mocniej .
|
|
|
nawet nie wiesz ile emocji kryje się za moim obojętnym spojrzeniem, gdy cię mijam.
|
|
|
Naprawdę chciałabym tańczyć ze znajomymi lub z kumplem i nie patrzeć z kim tańczysz Ty,naprawde chcialabym przejsc obok ciebie i nie spojrzec w twoja strone , naprawde chcialabym byc wobec ciebie obojetna .
|
|
|
Początki są najtrudniejsze,z czasem się przyzwyczajasz, przyswajasz to sobie, radzisz z samotnością, wiesz, że co dziennie rano musisz ruszyć dupe i pokazać się światu mimo swojej największej niechęci, założyć przed ludźmi co najgorsze najbliższymi maskę ze sztucznym uśmiechem i przetrwać kolejny dzień. Dopiero w nocy wypuszczasz z siebie wszystkie emocje siedząc z kubkiem goracej herbaty i dresie. Tak, to przez niego..
|
|
|
Eh te idiotyczne zauroczenia ... Przysłaniają nam oczy i wprawiają duszę.
|
|
|
-Jadłeś już?
-Jadłeś już?
-Czy ty mnie przedrzeźniasz?
-Czy ty mnie przedrzeźniasz?
-Kocham cię.
-Tak, jadłem.
|
|
|
Jak mam cię ignorować , skoro sam specjalnie mnie prowokujesz ?
|
|
|
|