 |
Wy, chłopcy, twierdzicie że niby macie gorzej. w sensie że Wy o wszystko musicie dbać, że Wy musicie się pytać dziewczyny o `chodzenie` itp. ale kurdemol, dzięki temu macie nad wszystkim kontrole ! nie musicie przeżywać tak bardzo gdy do was nie napiszemy czy coś....okej okej. dobra. niektórzy romantycy - bo jestem pewna że jeszcze nie wyginęli - może tak. ale reszta - nie.
|
|
 |
Jestem Pana największą wielbicielką,zechce się Pan podpisać na moim sercu?
|
|
 |
Nakrzyczał na mnie jak na małą dziewczynkę i więcej nie powiedział już nic. Był zły i nawet nie chciał mi łaskawie oznajmić o co. Usiadłam na ławce plecami do niego. Nie wytrzymałam. Rozpłakałam się, nie wydając z siebie żadnych odgłosów. Łzy były tak duże, że było tylko słychać jak spadają na moje spodnie i kant ławki. Trwało to pięć minut po czym drżącym głosem oznajmiłam, że muszę iść do domu. Kazał mi się odwrócić, więc niechętnie i powolnie zrobiłam to o co prosił. "Bliżej, kochanie"-usłyszałam, a w moim małym serduszku zrobiło się tak jakby Cieplej, uwielbiałam ton jego głosu. "Nie płacz, nienawidzę kiedy to robisz"- przytulił mnie po czym dodał : "Ciebie się nie da niekochać". "Nie kochasz mnie, przecież jesteś na mnie zły, co ja tym razem zrobiłam?"- i moje oczy od nowa zaszły łzami. "Nic księżniczko, to moja wina, a poza tym nawet jeśli byłbym na Ciebie zły nie oznaczałoby to, że przestałem Cię kochać. To nierealne"
|
|
 |
Tell me why can't you be here with me baby
That's all, all that I ask for
'Cause I need you to say
Everything will be okay
|
|
 |
Czytasz we mnie jak w otwartej księdze, nie ukrywam nic - czy chcesz czegos wiecej? Łatwo mnie zawieść bo wszystko biore od razu do siebie - nie obiecuj nic, skoro i tak wiesz, ze tak nie bedzie...
|
|
 |
`należę do tych ludzi, którzy szybko się przywiązują, także wiesz.. uważaj na gesty, słowa i takie tam.
|
|
 |
Chcesz ze mną być ? Świetnie. Masz mnie w dupie ? Przeżyje. Ale kurwa błagam powiedz mi to, wykrzycz mi to w twarz choćby na przystanku pełnym ludzi, nie każ mi katować się domysłami.
|
|
 |
Wy, chłopcy, twierdzicie że niby macie gorzej. w sensie że Wy o wszystko musicie dbać, że Wy musicie się pytać dziewczyny o `chodzenie` itp. ale kurdemol, dzięki temu macie nad wszystkim kontrole ! nie musicie przeżywać tak bardzo gdy do was nie napiszemy czy coś....okej okej. dobra. niektórzy romantycy - bo jestem pewna że jeszcze nie wyginęli - może tak. ale reszta - nie.
|
|
 |
Już znudziło mnie czekanie na nic
|
|
 |
i codziennie budziła się z płaczem, bo nie umiała przestać kochać.
|
|
 |
A dziś będę zwykłą dziewczyną. Bez wytuszowanych rzęs i idealnie ułożonych włosów. Bo po co mam to robić ? Przecież Ciebie już nie ma. ; /
|
|
 |
Łzy to nie wstyd, to oznaka, że cholernie Ci na czymś zależy.
|
|
|
|