|
Podobno regularne przytulanie pomaga w leczeniu takich chorób jak nadciśnienie czy astma. Łagodzi stres, przynosi ulgę, a nawet przyspiesza gojenie się ran. Przede wszystkim jednak jest przyjemne i wywołuje uśmiech. I o to chodzi! Przytulisz ? ♥
|
|
|
uśmiechnij się do mnie . chwyć za rękę . zbliż się . pocałuj . przytul . powiedz , że kochasz . zaufaj mi . bądź dla mnie . bądź przy mnie . bądź ze mną..
|
|
|
Obiecaj, obiecaj mi, że nawet jeśli nasz kontakt się urwie to zawsze będziesz mnie mile wspominał. A gdy pomyślisz o mnie, to na twojej twarzy zagości uśmiech.
|
|
|
Mówisz mi, że jesteś gotowa zrobić dla mnie wszystko... Spraw by to co jest teraz przetrwało do końca i o jeden dzień dłużej...By nigdy nie rozpadło się coś co jest między nami... By to uczucie było zawsze najważniejsze... By nic nie było w stanie go zniszczyć.. M:*
|
|
|
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość. M:*
|
|
|
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Kocham Cię M:*
|
|
|
Lubili leżeć obok siebie, czuć bicie własnych serc. Delektowali się każdy swoim pocałunkiem, jakby miał być tym ostatnim. Kochali patrzeć w swoje przepełnione, niebieskie oczy tajemnicą.
|
|
|
Kiedyś - przechodziłam obok Ciebie, kiedy stałeś z tą swoją paczką. Paliłeś szluga, nie zwracając wcale na mnie uwagi. Wręcz nawet mnie unilkałeś. Szczerze, też mnie nie obchodziłeś. Z kapturem na głowie, obojętnie przeszłam obok was. Dziś - nie potrafie przeżyć choć jednego dnia bez wtulenia sie w twoje bezpieczne ramiona, jesteś kimś ważnym - NAJWAŻNIEJSZYM
|
|
|
Ona, chyba zniosła już wszystko. każdy zadany ból z Mojej strony. bezczelne odzywki i chamskie dogadywania. kilkudniowe kłótnie i pierwsze niepowodzenia. wszystkie Moje wagary i telefony od nauczycieli. pierwsze pogłoski o papierosach i widok Mojego zgonu. wszystkie kłamstwa, które prędzej, czy później i tak się ujawniły. dała radę z każdą rzeczą, którą nie sprawiałam Jej przyjemności. potrafiła unieść każdą mękę, by w efekcie pokazać Mi, że właśnie takie jest życie. była przy Mnie, gdy leżałam nieprzytomna w szpitalu i poświęciła kilka nocy by czuwać przy Moim łóżku. to ja byłam wyciskaczem Jej wszystkich łez i powodem, dla których często cierpiała. a mimo to, Ona należycie wypełniała swoje matczyne obowiązki. i gdybym kiedyś musiała wybierać pomiędzy istnieniem Jej a swoim, wolałabym poświęcić wszystko, co dotychczas mam człowiekowi, który obdarował Mnie czymś, czego nie można kupić - życiem.
|
|
|
Człowiek, który nie zakochuje się łatwo kocha zbyt mocno....
|
|
|
Chciałabym, żebyś wiedział, że o Tobie myślę. Praktycznie nieustannie.
|
|
|
Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy. Ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy
|
|
|
|