 |
|
tak drobne ciało skrywa tak wielkie serce, zwykły jak ja człowiek - nie chce nic więcej. ; *
|
|
 |
|
miałam świadomość, że przeżywam coś niezapomnianego.. jedną z tych magicznych chwil, które jesteśmy w stanie zrozumieć dopiero wtedy, gdy już miną.; )
|
|
 |
|
zanotowała w pamięci, żeby kupić wodoodporny tusz. może, po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze. nie, na basen. na R O Z S T A N I A . wydłuża, pogrubia i maskuje to, że Twój świat kruszy się jak stare ciastko.
|
|
 |
|
- dlaczego sama do Niego nie zadzwonisz ? - bo pomyśli, że mi zależy.
|
|
 |
|
każdy błysk w Jego błękitnych oczach wywoływał u Niej gęsią skórkę, jego spojrzenie hipnotyzowało, a ton Jego głosu był niczym ulubiona piosenka, którą chciała nagrać na płytę i odtwarzać bez końca..
|
|
 |
|
w całym swoim życiu, najbardziej dumny jestem z tego.. że, jesteś ze mną szczęśliwa. jeśli nie mogłem.. jeśli nie mogłem powiedzieć Ci, że czasami nie czułem się szczęśliwy, to dlatego, że bałem się zaryzykować, że zranię najdroższą mi osobę. tak mi przykro..
|
|
 |
|
tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć, wyliczyć ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć. udowodnić Ci, że mam uśmiech przeznaczony tylko dla Ciebie.. i spojrzenie takie też mam.
|
|
 |
|
uwierz kurwa, bo to zajebiście boli jak osoba, którą kochasz - z inną się pierdoli.
|
|
 |
|
umawiała się z innymi mężczyznami, pozwalała się obsypywać komplementami, drobnymi upominkami, niekiedy nawet godziła się na złapanie za rękę, czy drobny pocałunek. uśmiechała się przy tym serdecznie. oczyma duszy, jednak w każdym kolejnym partnerze doszukiwała się jakiegokolwiek podobieństwa z Tobą.
|
|
 |
|
w porządku - przyznaję. myślę o Tobie codziennie w każdej sekundzie. uwielbiam o Tobie mówić, a kiedy Cię przytulam to marzę o tym, by już nigdy nie wypuścić Cię z rąk. śnię o Tobie każdej nocy. zawsze gorączkuję się, gdy Cię widzę i jestem zupełnie, całkowicie w Tobie zakochanaa ; *
|
|
 |
|
jesteś gdzieś między moimi oddechami, tam odnajduję ślady Twoich słów. czasami wydaje mi się, że ktoś wchodzi po schodach. biegnę i otwieram drzwi, lecz zawsze znajduję tam tylko wiatr. jesteś moją łzą na policzku, która tak szybko umyka. widzę Cię pod powiekami, między szeptami.. gdy śpię, czuję Twój oddech na moim ciele, otwieram oczy, a on znika. mijamy się między nieprawdopodobieństwem, a tym co jest tu i teraz.
|
|
 |
|
nienawidzę siebie za to, że moje ciało budzi pożądanie. za to, że wiem, iż potrafię to robić. najbardziej boli mnie to, że to ciało należało do Niego.. że, je dotykał, oglądał, badał, a ja pozbyłam się wstydu, bo czułam, że On je kocha i, że go nie porzuci. boli mnie to, że był we mnie i oddałam Mu wszystko, co mogłam dać.
|
|
|
|