 |
|
Gdzie mnie z tymi ręcoma?! {Killer-ów 2-óch}
|
|
|
|
nie, nic się nie stało. zabrakło tylko zielonej herbaty. i ciebie na dobranoc.
|
|
|
|
niszcząc swoją miłość, spraw by moje życie trwało nadal.
|
|
|
|
Dzień dobry, Pan drwal? Potrzeba mi pilnie ściąć drzewo za oknem. Ma wyryte w korze inicjały, które powodują łzawienie moich oczu.
|
|
|
|
Ustrzelę amora z dubeltówki dziadka. Odechce mu się tych strzałów miłości.
|
|
|
|
Kuba rozpruwacz w wersji żeńskiej, miło mi.
|
|
|
|
Bolesne przejścia z eforii w rozpacz
|
|
|
|
próbuję znaleźć słowa, które oddadzą moje rozpieprzenie.
|
|
|
|
to zaczęło być już tak strasznie śmieszne, że aż zaczęłam się martwić.
|
|
|
|
Uczucia są częścią świata, którego nie znam, świata, w którym nie istnieje ani czas, ani przestrzeń, ani granice.
|
|
|
|
Gdyby cofnac czas naprawic kazdy zly ruch ...
|
|
|
|
ja zwyczajnie chcę żebyś umieścił mnie w swoich planach. na niedzielę. na weekend. na życie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
