głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madzium

Bo jesteśmy jedyni. Wyjątkowi i niepowtarzalni. Niezmienni i niewzruszeni  trwamy w tym  co nazywają wiarą  a co pozostaje jedynie strzępkiem ludzkich nadziei  że kochasz mnie tylko trochę mniej… bo nikt nie mógłby kochać tak  jak ja Ciebie.

wiewioreczka86 dodano: 15 października 2015

Bo jesteśmy jedyni. Wyjątkowi i niepowtarzalni. Niezmienni i niewzruszeni, trwamy w tym, co nazywają wiarą, a co pozostaje jedynie strzępkiem ludzkich nadziei, że kochasz mnie tylko trochę mniej… bo nikt nie mógłby kochać tak, jak ja Ciebie.

zanimodejde dodano: przedwczoraj o 21:16     Nie jestem Twoja chociaż bardzo bym chciała. Ty masz swoje życie  ja mam swoje. Żyjemy w dwóch odległych światach  w których nie ma miejsca dla nas dwoje. Wiedzieliśmy o tym od początku  tylko przez chwilę uwierzyliśmy  że możemy to zmienić...

wiewioreczka86 dodano: 15 października 2015

zanimodejde dodano: przedwczoraj o 21:16 "Nie jestem Twoja chociaż bardzo bym chciała. Ty masz swoje życie, ja mam swoje. Żyjemy w dwóch odległych światach, w których nie ma miejsca dla nas dwoje. Wiedzieliśmy o tym od początku, tylko przez chwilę uwierzyliśmy, że możemy to zmienić..."

Szczerość to drogi dar. Nie oczekuj jej od tanich ludzi.

wiewioreczka86 dodano: 15 października 2015

Szczerość to drogi dar. Nie oczekuj jej od tanich ludzi.

  Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie  że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi po to  żeby mieć takie poczucie szumu  który sprawi  że będę czuła  że żyję. Potrafię czuć  że żyję  kiedy siedzę po cichu.

wiewioreczka86 dodano: 15 października 2015

" Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu. "

świat jest taaaaaaaaaaaki piękny!   a co było na śniadanie?   marihuanek :D...

wiewioreczka86 dodano: 15 września 2015

świat jest taaaaaaaaaaaki piękny! - a co było na śniadanie? - marihuanek :D...

i żadna czekolada  butelka wina czy dobre towarzystwo tutaj nie pomoże. tęsknota za Tobą doszła już do zbyt wysokiego poziomu. takiego w którym są dwa wyjścia: albo wrócisz  albo ja zniknę   nieodwracalnie.

wiewioreczka86 dodano: 19 sierpnia 2015

i żadna czekolada, butelka wina czy dobre towarzystwo tutaj nie pomoże. tęsknota za Tobą doszła już do zbyt wysokiego poziomu. takiego w którym są dwa wyjścia: albo wrócisz, albo ja zniknę - nieodwracalnie.

nie zaliczasz się do osób  które dopuszczam do swojego życia. nie biorę sobie Twojego zdania do siebie  i nie zamierzam stosować zmian  które mi proponujesz. nawet dogłębnie ich nie analizuję i tego się za każdym razem trzymajmy  bo wierz mi  że nie znoszę osób z fałszywą troską  którym zależy tylko na podłapaniu nowości z mojego życia  tudzież spraw sercowych.

wiewioreczka86 dodano: 19 sierpnia 2015

nie zaliczasz się do osób, które dopuszczam do swojego życia. nie biorę sobie Twojego zdania do siebie, i nie zamierzam stosować zmian, które mi proponujesz. nawet dogłębnie ich nie analizuję i tego się za każdym razem trzymajmy, bo wierz mi, że nie znoszę osób z fałszywą troską, którym zależy tylko na podłapaniu nowości z mojego życia, tudzież spraw sercowych.

jestem tą  którą może  prawdopodobnie  troszeczkę  minimalnie  tyci tyci   kochasz.

wiewioreczka86 dodano: 19 sierpnia 2015

jestem tą, którą może, prawdopodobnie, troszeczkę, minimalnie, tyci tyci - kochasz.

żałuję  że nie istnieje w życiu taki magiczny pstryczek. pstryk   znikasz. pstryk   zapominam. pstryk   jesteś. pstryk   kochasz.

wiewioreczka86 dodano: 19 sierpnia 2015

żałuję, że nie istnieje w życiu taki magiczny pstryczek. pstryk - znikasz. pstryk - zapominam. pstryk - jesteś. pstryk - kochasz.

popełniłam wiele błędów  lecz nie przypominam sobie  abym dopuściła się na tyle poważnego  abyś musiał w formie kary  odejść.

wiewioreczka86 dodano: 19 sierpnia 2015

popełniłam wiele błędów, lecz nie przypominam sobie, abym dopuściła się na tyle poważnego, abyś musiał w formie kary, odejść.

wiesz  przyjaźń jest piękna. stoi przede mną  z wolna się uśmiecha  ściera strużkę roztopionego lodu z mojej brody. wpatruję się w Jego tęczówki  które migoczą milionami iskier i właściwie serce jest pewne  że tak będzie już zawsze. sama myśl o Nim  wspomnienie tych spacerów w środku nocy  kiedy wszystko się sypało  rękawów w które ja mogłam się wypłakać i flaszek w których zapijaliśmy smutki   dają pewność. świadomość tego  że byłabym w stanie za Niego zabić  a On będzie zawsze  gdy tylko ktoś złamie mi serce. i w sumie fakt   są te spiny o pierdoły  są chore sprzeczki o to  jaką pizze zamawiamy  czy które wino otwieramy  ale kocham Go  jak brata.

wiewioreczka86 dodano: 18 sierpnia 2015

wiesz, przyjaźń jest piękna. stoi przede mną, z wolna się uśmiecha, ściera strużkę roztopionego lodu z mojej brody. wpatruję się w Jego tęczówki, które migoczą milionami iskier i właściwie serce jest pewne, że tak będzie już zawsze. sama myśl o Nim, wspomnienie tych spacerów w środku nocy, kiedy wszystko się sypało, rękawów w które ja mogłam się wypłakać i flaszek w których zapijaliśmy smutki - dają pewność. świadomość tego, że byłabym w stanie za Niego zabić, a On będzie zawsze, gdy tylko ktoś złamie mi serce. i w sumie fakt - są te spiny o pierdoły, są chore sprzeczki o to, jaką pizze zamawiamy, czy które wino otwieramy, ale kocham Go, jak brata.

choroba. coś na 'm'. najpierw odczuwasz lekkie trzepotanie w żołądku  potem organizm odmawia snu  mózg zaczyna funkcjonować z zacięciami. na koniec atakuje serce. kiedy zaproponowali mi leki  odmówiłam. posyłając Mu uśmiech  wiedziałam  że chcę to pogłębiać  chcę się w tym zatracać  chcę na to oszaleć. i mogę na to umrzeć.

wiewioreczka86 dodano: 18 sierpnia 2015

choroba. coś na 'm'. najpierw odczuwasz lekkie trzepotanie w żołądku, potem organizm odmawia snu, mózg zaczyna funkcjonować z zacięciami. na koniec atakuje serce. kiedy zaproponowali mi leki, odmówiłam. posyłając Mu uśmiech, wiedziałam, że chcę to pogłębiać, chcę się w tym zatracać, chcę na to oszaleć. i mogę na to umrzeć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć