 |
'To, że nie możesz cofnąć czasu, nie oznacza, że nie możesz stworzyć drugiej okazji.'
|
|
 |
“ najważniejsze to czuć się bezpiecznie.
w bezpiecznym związku lub w bezpiecznej odległości. ”
|
|
 |
'3/4 moich myśli jest poświęcone tworzeniu wyimaginowanych, zupełnie nierealnych historii, w których jesteś głównym, najważniejszym bohaterem. Czasami, pogrążając się w marzeniach, przerażają mnie niektóre sytuacje, które zresztą sama sobie tworzę. To intrygujące ile mamy w sobie niespełnionych, a przede wszystkim nieodkrytych potrzeb, pragnień, fetyszów...'
|
|
 |
"By przeżyć potrzeba nam czterech uścisków dziennie. By zachować zdrowie - ośmiu. By się rozwijać, potrzebujemy dwunastu uścisków każdego dnia."
-amerykańska terapeutka Virginia Satir.
|
|
 |
'Jest przystojny, ale ma coś jeszcze - tego wydestylowanego diabła, który chowa mu się w oczach.'
-Jakub Żulczyk "Zrób mi jakąś krzywdę"
|
|
 |
"I wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia. Dzień. Noc. Czasem będziesz się gubił, co jest dniem, a co nocą. W nocy przychodzą do ciebie czasem rozmaici ludzie. Ale kiedy wyciągniesz do nich rękę, natrafisz na pustkę. Jesteś sam ze swoimi wspomnieniami. Czasem ktoś ci przyśle list, ale ty czytając go, nie uwierzysz, żeby to pisał człowiek. I znów jesteś sam."
-Marek Hłasko, Pętla
|
|
 |
"Myślę o tobie, jestem o dziesięć myśli bliżej, dwadzieścia, sto, to prawie o jeden krok, jeden metr mniej, jeszcze tylko parę tysięcy i będziemy daleko i bliżej. To są odległości jednej nocy, jednego pociągu, jednego biletu, to jeden sen, to jedna whisky, patrząca na mnie bursztynowymi oczami, i już jesteś bliżej, lato, sen, lato, dzień. To jest noc bez ciebie."
-Ochocki, Vithren,
"Dworce bez ciebie", "Łuny twojego uśmiechu, łuny twoich ran"
|
|
 |
"- Jak się tak leży godzinami w nocy, to myśleniem można zajść bardzo daleko i w bardzo dziwne strony, wiesz?"
-Stanisław Lem, 'Solaris'
|
|
 |
"Sama niewiem czemu tak jest, że ktoś ze swoim odejściem zabiera cząstkę siebie z powrotem, a my jak głupki próbujemy na wiele sposobów ją czymś zapełnić, często bezcelowo. Są wydarzenia, których już nie wyjaśnimy, słowa, których nie cofniemy, wspomnienia, które wieją pustką, nawet po latach i łzy parzące jak ogień.
Ja myślę, że rozstania są najgorsze. Do nich nie da się przywyknąć czy przyzwyczaić, chociaż powinniśmy mieć w tym mistrza, bo przecież ludzie tak często nas zostawiają ? Odchodzą, ot tak po prostu, taka kolej rzeczy... Ale jednak każde pożegnania, rozrywają nas na kawałeczki. Ten uścisk i słowa : miłej podróży. Ta chwila, co rozłącza nas z ludźmi, których kochamy chociażby na chwilę. I te jebane pół roku, kiedy nie wiesz kim będzie ten człowiek, gdy następnym razem wasze drogi się spotkają, wasze spojrzenia i uśmiechy. [cz.1]
|
|
 |
I te rozerwanie pomiędzy światami, gdy wiesz, że gdzieś tam czekają na Ciebie ludzie najbliżsi sercu, i czekają tam na Ciebie z utęsknieniem i to, że zostawiasz połówkę siebie tutaj, przy tym kimś, by zawsze czuwała nad nim. I te słowa wypowiedziane szeptem tak, by nikt przypadkiem nie usłyszał, te cholerne : będe tęsknić, które odbija się echem tylko w Twojej głowie. Każdy z nas zostawia część siebie przy ludziach, których kochamy, tak więc co z nas jeszcze pozostało?. Przecież tylu ludzi minęło i tylu zostawiło przez czas. Tyle uczuć wypaliło się... "[cz.2]
|
|
 |
Już dawno chciałam sie ciebie o coś zapytać.. ale wiesz... Bałam się! Naprawde się bałam... Bo wiesz... to jest dość krępujące pytanie, aczkolwiek odważyłam się... raz się żyje, najwyżej mnie zabijesz... Więc pytam... Co słychać?
|
|
 |
Dziś dwóch pytało o Ciebie. Nie dałam im Twojego numeru ale wytłumaczyłam gdzie mieszkasz. Spodziewaj się że wpadną za kilka dni. Wiem ze nie będzie Ci to na rękę ale nie miałam innego wyboru. Nie mniej do mnie o to żalu ale dla własnego dobra i czystego sumienia lepiej żeby przyszli do Ciebie niż do mnie .Nie chciałam Ci robić pod górkę ale pamiętaj będzie ich dwóch! Nazywają się SZCZĘŚCIE i RADOŚĆ.
|
|
|
|