 |
Proszę, tylko miej świadomość, że to ja kiedyś nie odpiszę, odrzucę połączenie i przejdę obok Ciebie obojętnie.
|
|
 |
|
Cały czas myślę co robi, tęsknie i nie daje już sobie rady. Ale tak go nienawidzę, za wszystko.
|
|
 |
|
Rozkochałeś, zraniłeś, odszedłeś, wróciłeś, namieszałeś, dałeś nadzieje, odszedłeś i tak w kółko. Misja wykonana, teraz możesz spierdalać.
|
|
 |
-Cześć kochanie co robisz? -Nic specjalnego. Jestem strasznie zmęczony i idę zaraz spać. A Ty skarbie? -Stoję za Tobą w tym pieprzonym klubie. | tryagain
|
|
 |
Może mogłoby być trochę inaczej. Może mogłoby być trochę jak dawniej.
|
|
 |
'gdy to zycie sie sypie to wiem na pewno wroca piekne dni razem rozjasnimy ciemnosc '
|
|
 |
' czy twoja kobieta której dałeś serce do końca zycia może być twoim szczesciem ? '
|
|
 |
Czuję, że wszystko w co wierzyłam po Twoim odejściu, było jednym wielkim kłamstwem.
|
|
 |
nie wiesz, jak bardzo ranisz swoim zachowaniem .
|
|
 |
Będziemy się mijać jeszcze jakiś czas . Dziwnie pospieszać wzrok ,
żeby się odwrócił , przywoływać pogardliwe myśli , upadłe słowa .
Teatr maskowy . Akt pierwszy , scena druga . Że niby bez bólu.
|
|
 |
po prostu pamiętam jak ze mną rozmawiałeś.
|
|
 |
to że mijamy się bez słowa? kwestia przyzwyczajenia
|
|
|
|