głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madziulajdaa

on był całym moim światem  ja tylko jego częścią.

abstracion dodano: 11 maja 2013

on był całym moim światem, ja tylko jego częścią.

władze w związku ma ten  komu mniej zależy.

abstracion dodano: 11 maja 2013

władze w związku ma ten, komu mniej zależy.

Chodź  namieszamy sobie w życiu  jak zawsze.  Chodź  będzie fajnie  znowu zaczniemy do siebie pisać i robić nadzieję  a później z dnia na dzień przestaniemy się znać.  Chodź.

zakochanawnimx3 dodano: 11 maja 2013

Chodź, namieszamy sobie w życiu, jak zawsze. Chodź, będzie fajnie, znowu zaczniemy do siebie pisać i robić nadzieję, a później z dnia na dzień przestaniemy się znać. Chodź.

poróżnił nas system wartości. on u mnie był na pierwszym miejscu. ja u niego również. zaraz za kolegami.

abstracion dodano: 9 maja 2013

poróżnił nas system wartości. on u mnie był na pierwszym miejscu. ja u niego również. zaraz za kolegami.

jest różnica we wczesnym kładzeniu sie spać  kiedy nie możesz doczekać sie następnego dnia  a miedzy tym gdy kładziesz sie jak najwcześniej możes bo masz dość samotnych wieczorów.

abstracion dodano: 9 maja 2013

jest różnica we wczesnym kładzeniu sie spać, kiedy nie możesz doczekać sie następnego dnia, a miedzy tym gdy kładziesz sie jak najwcześniej możes bo masz dość samotnych wieczorów.

najpierw nie wiesz kiedy  i jak to sie stalo ale kochasz go. równie oszołomiona nie orientujesz sie  kiedy jest Ci lepiej bez niego.

abstracion dodano: 9 maja 2013

najpierw nie wiesz kiedy, i jak to sie stalo ale kochasz go. równie oszołomiona nie orientujesz sie, kiedy jest Ci lepiej bez niego.

Kropla krwi rozpłynęła się po białej powierzchni  zostawiając po sobie czerwoną smugę. Nadzieja jest iskrą skaczącą między rzęsami po końcówki palców  a wiara jest zaś płomieniem  który raz rozpalony  tli się jeszcze długi  długi czas. A miłość? Nie ma dla niej miejsca. Ona tylko gasi nasz płomień  w najmniej oczekiwanym momencie  zdzierając z nas marzenia i rozmazując je po białej kartce atramentem krwi. Niczym pakt z diabłem  zakrada się do umysłów  nie dbając o to czy ktoś jej potrzebuje czy nie. Czy sobie da radę z nią czy polegnie. Ona po prostu jest przez jakiś czas i to jest jej piękno.   mr mruczynski

zakochanawnimx3 dodano: 6 maja 2013

Kropla krwi rozpłynęła się po białej powierzchni, zostawiając po sobie czerwoną smugę. Nadzieja jest iskrą skaczącą między rzęsami po końcówki palców, a wiara jest zaś płomieniem, który raz rozpalony, tli się jeszcze długi, długi czas. A miłość? Nie ma dla niej miejsca. Ona tylko gasi nasz płomień, w najmniej oczekiwanym momencie, zdzierając z nas marzenia i rozmazując je po białej kartce atramentem krwi. Niczym pakt z diabłem, zakrada się do umysłów, nie dbając o to czy ktoś jej potrzebuje czy nie. Czy sobie da radę z nią czy polegnie. Ona po prostu jest przez jakiś czas i to jest jej piękno. / mr_mruczynski

Wyciągnę z szafy ogromną walizkę i zapakuję do niej wszystko  co potrzebne po czym wyślę do Ciebie. Zapakuję oczy  byś zawsze mogła się w nie wpatrywać i widzieć w nich miłość jaką są przesiąknięte  zapakuję Ci moją bluzę  byś zawsze w każdym miejscu czuła mój zapach obok siebie  zapakuję tam słowa  by mój szept mógł Cię rano wybudzać ze snu  zapakuję swój uśmiech  byś widziała  że jestem szczęśliwy  kiedy jesteś obok  zapakuję swoje dłonie  byś mogła poczuć mój dotyk  kiedy będzie Ci źle  kiedy zwątpisz w świat i będziesz chciała mnie poczuć  zapakuję moje ramiona  byś mogła wtulać się w nie każdego dnia  zapakuję Twoje ulubione cukierki  byś jedząc je wspominała dni  kiedy przesiadywaliśmy na placu zabaw śmiejąc się z dzieciaków kłócących się o zabawki w piaskownicy. Zapakuję wszystko  co sprawi  że w końcu pojawi się uśmiech na Twojej twarzy  nie chcę słyszeć jak szlochasz przez słuchawkę telefonu  marzę o euforii w Twoim głosie. Odległość nie zniszczy tej więzi.  mr.lonely

zakochanawnimx3 dodano: 6 maja 2013

Wyciągnę z szafy ogromną walizkę i zapakuję do niej wszystko, co potrzebne po czym wyślę do Ciebie. Zapakuję oczy, byś zawsze mogła się w nie wpatrywać i widzieć w nich miłość jaką są przesiąknięte, zapakuję Ci moją bluzę, byś zawsze w każdym miejscu czuła mój zapach obok siebie, zapakuję tam słowa, by mój szept mógł Cię rano wybudzać ze snu, zapakuję swój uśmiech, byś widziała, że jestem szczęśliwy, kiedy jesteś obok, zapakuję swoje dłonie, byś mogła poczuć mój dotyk, kiedy będzie Ci źle, kiedy zwątpisz w świat i będziesz chciała mnie poczuć, zapakuję moje ramiona, byś mogła wtulać się w nie każdego dnia, zapakuję Twoje ulubione cukierki, byś jedząc je wspominała dni, kiedy przesiadywaliśmy na placu zabaw śmiejąc się z dzieciaków kłócących się o zabawki w piaskownicy. Zapakuję wszystko, co sprawi, że w końcu pojawi się uśmiech na Twojej twarzy, nie chcę słyszeć jak szlochasz przez słuchawkę telefonu, marzę o euforii w Twoim głosie. Odległość nie zniszczy tej więzi./ mr.lonely

Czas się nie śpieszy    to my nie nadążamy.

zakochanawnimx3 dodano: 5 maja 2013

Czas się nie śpieszy - to my nie nadążamy.

To przychodzi nagle  niespodziewanie  kiedy nie masz ani sił  ani ochoty by przeciwstawiać się światu. Już nie masz przed kim grać szczęśliwej. Siedzisz więc samotnie i nagle czujesz tego obecność. Nie wiesz jak to nazwać  nie znasz jego kształtu  ale wyraźnie czujesz jak otula cię całą. Nagle smutniejesz. Jest ci jeszcze gorzej. Dusza opuszcza ciało  zostaje tylko żałosna pustka. Najczęściej płaczesz wtedy straszliwie. Lub tylko uporczywie gapisz się w jeden punkt na ścianie  nie mając sił i ochoty przekręcić się na drugi bok. Nie chce ci się żyć. Nie warto   myślisz.  I trwasz tak w tym amoku  może do rana  a może nawet przez następny miesiąc. Nie wiadomo  kiedy to coś postanowi dać ci spokój. Gdy jednak postanowi to zrobić  nie ciesz się za bardzo. Bowiem to zawsze wraca  by dobić cię doszczętnie.  Zawsze.

zakochanawnimx3 dodano: 5 maja 2013

To przychodzi nagle, niespodziewanie, kiedy nie masz ani sił, ani ochoty by przeciwstawiać się światu. Już nie masz przed kim grać szczęśliwej. Siedzisz więc samotnie i nagle czujesz tego obecność. Nie wiesz jak to nazwać, nie znasz jego kształtu, ale wyraźnie czujesz jak otula cię całą. Nagle smutniejesz. Jest ci jeszcze gorzej. Dusza opuszcza ciało, zostaje tylko żałosna pustka. Najczęściej płaczesz wtedy straszliwie. Lub tylko uporczywie gapisz się w jeden punkt na ścianie, nie mając sił i ochoty przekręcić się na drugi bok. Nie chce ci się żyć. Nie warto - myślisz. I trwasz tak w tym amoku, może do rana, a może nawet przez następny miesiąc. Nie wiadomo, kiedy to coś postanowi dać ci spokój. Gdy jednak postanowi to zrobić, nie ciesz się za bardzo. Bowiem to zawsze wraca, by dobić cię doszczętnie. Zawsze.

Popsute gardło  spuchnięte oczy  zbełtany mózg  skrwawione serce.

zakochanawnimx3 dodano: 2 maja 2013

Popsute gardło, spuchnięte oczy, zbełtany mózg, skrwawione serce.

codziennie udowadniasz mi  że nie muszę umierać żeby przekonać się co to jest piekło.

abstracion dodano: 2 maja 2013

codziennie udowadniasz mi, że nie muszę umierać żeby przekonać się co to jest piekło.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć