głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madzis636

Samobójstwo to jest jakieś  uratowanie siebie  to jakieś wyjście. Chwila wytchnienia dla własnych smutków i niepowodzeń  które ulokowały się gdzieś w ciele. Nie będziesz czuć już bólu  wyzwolisz się od niego ale on przeniesie się na innych i będzie tysiąckroć silniejszy. Zniszczysz tych  których kochasz. Zabijesz ich   zabijając siebie. Rozpoczniesz kolejny śmiertelny łańcuszek niemający końca.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 23 lipca 2013

Samobójstwo to jest jakieś "uratowanie siebie" to jakieś wyjście. Chwila wytchnienia dla własnych smutków i niepowodzeń, które ulokowały się gdzieś w ciele. Nie będziesz czuć już bólu, wyzwolisz się od niego ale on przeniesie się na innych i będzie tysiąckroć silniejszy. Zniszczysz tych, których kochasz. Zabijesz ich - zabijając siebie. Rozpoczniesz kolejny śmiertelny łańcuszek niemający końca. [ ciamciaa ♥ ]

Niektórzy potrafią dawać szczęście innym.. nawet głupim słowem potrafią wyciągnąć człowiek a z najgłębszej otchłani. Dają masę dobrych rad  które stawiają na nogi nie umiejąc samemu z nich skorzystać. Po prost są by pomagać  by brać najgorsze cierpienie na siebie.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 23 lipca 2013

Niektórzy potrafią dawać szczęście innym.. nawet głupim słowem potrafią wyciągnąć człowiek a z najgłębszej otchłani. Dają masę dobrych rad, które stawiają na nogi nie umiejąc samemu z nich skorzystać. Po prost są by pomagać, by brać najgorsze cierpienie na siebie. [ ciamciaa ♥ ]

Jedni są szczęśliwi. Drudzy uczą się być silni.. z dnia na dzień coraz bardziej   należę do tej drugiej grupy.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 23 lipca 2013

Jedni są szczęśliwi. Drudzy uczą się być silni.. z dnia na dzień coraz bardziej - należę do tej drugiej grupy. [ ciamciaa ♥ ]

Och  jak to niebezpiecznie przyzwyczaić się do drugiej osoby  do jej uśmiechniętej twarzy  do słów które wypowiada w Twoim kierunku. Tak niebezpiecznie nauczyć się  że jest w Twoim życiu zawsze  że dba i martwi się o Ciebie  że masz wreszcie na kogo liczyć. Ale najgorsze to przyzwyczaić się zbyt szybko  jeszcze wtedy kiedy nie masz pewności  że może to trwać trochę dłużej niż zazwyczaj  bo jeżeli ta osoba odejdzie  to serce niemalże pęknie Ci z żalu.    napisana

napisana dodano: 23 lipca 2013

Och, jak to niebezpiecznie przyzwyczaić się do drugiej osoby, do jej uśmiechniętej twarzy, do słów które wypowiada w Twoim kierunku. Tak niebezpiecznie nauczyć się, że jest w Twoim życiu zawsze, że dba i martwi się o Ciebie, że masz wreszcie na kogo liczyć. Ale najgorsze to przyzwyczaić się zbyt szybko, jeszcze wtedy kiedy nie masz pewności, że może to trwać trochę dłużej niż zazwyczaj, bo jeżeli ta osoba odejdzie, to serce niemalże pęknie Ci z żalu. / napisana

Tylko on wiedział  że kiedy się złoszczę i krzyczę to nie wolno ze mną dyskutować  a po prostu przytulić.

ciamciaramciaa dodano: 23 lipca 2013

Tylko on wiedział, że kiedy się złoszczę i krzyczę to nie wolno ze mną dyskutować, a po prostu przytulić.

Chodź  przyłóż ucho do mojej klatki piersiowej i posłuchaj jak bije popękane serce.    napisana

napisana dodano: 23 lipca 2013

Chodź, przyłóż ucho do mojej klatki piersiowej i posłuchaj jak bije popękane serce. / napisana

Potrzebuję Ciebie. Tak Ciebie  właśnie Twoich brązowych oczu i tego przenikliwego spojrzenia. Twoich ust  które kiedyś składały najsłodsze pocałunki. Twoich dłoni  które tak idealnie pasowały z moimi. Twojego uśmiechu  który onieśmielał mnie za każdym razem. Twojego najpiękniejszego zapachu  który przyprawiał mnie o zawroty głowy. Twoich słów  które otulały moje serce. Potrzebuję bezpieczeństwa  które dawała mi Twoja osoba. Potrzebuję uczuć  chwil uniesień  szczęścia. Potrzebuję tego  co miałam wtedy kiedy razem szliśmy przez życie. Potrzebuję Cię  potrzebuję bo wciąż nie umiem żyć.   napisana

napisana dodano: 23 lipca 2013

Potrzebuję Ciebie. Tak Ciebie, właśnie Twoich brązowych oczu i tego przenikliwego spojrzenia. Twoich ust, które kiedyś składały najsłodsze pocałunki. Twoich dłoni, które tak idealnie pasowały z moimi. Twojego uśmiechu, który onieśmielał mnie za każdym razem. Twojego najpiękniejszego zapachu, który przyprawiał mnie o zawroty głowy. Twoich słów, które otulały moje serce. Potrzebuję bezpieczeństwa, które dawała mi Twoja osoba. Potrzebuję uczuć, chwil uniesień, szczęścia. Potrzebuję tego, co miałam wtedy kiedy razem szliśmy przez życie. Potrzebuję Cię, potrzebuję bo wciąż nie umiem żyć. / napisana

Złap mnie za ręke   pierdole bycie singlem i tak dotarło do mnie późno ze nie chce innej.   OzM

ciamciaramciaa dodano: 22 lipca 2013

Złap mnie za ręke - pierdole bycie singlem i tak dotarło do mnie późno ze nie chce innej. [ OzM ]

Mają wszystko  czego dusza zapragnie  prócz duszy.   Pezet   Małolat

ciamciaramciaa dodano: 22 lipca 2013

Mają wszystko, czego dusza zapragnie, prócz duszy. [ Pezet & Małolat ]

Jak na deszczu łza  cały ten świat nie znaczy nic a nic... Chwila  która trwa  może być najlepszą z Twoich chwil...   DŻEM   Do kołyski.   Według mnie nie ma piękniejszej i żadna mnie tak nie wzrusza.

ciamciaramciaa dodano: 21 lipca 2013

Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic a nic... Chwila, która trwa, może być najlepszą z Twoich chwil... [ DŻEM - Do kołyski. ] Według mnie nie ma piękniejszej i żadna mnie tak nie wzrusza.

Nie chcę Twojej miłości ani Twojej tęsknoty. Nie potrzebuję Twoich słów na dobranoc  czułych spojrzeń czy namiętnych pocałunków. Muszę postawić sprawę jasno. Popełniłam ogromny błąd pozwalając Ci na takie zaangażowanie. Chociaż mówiłeś  że nie naciskasz i dajesz mi czas to ja wiem  że serca nie oszukasz i ono samo  bez konsultacji z rozumem zaczęło czuć coś więcej. I widzę to w Twoich oczach  nie musisz zaprzeczać. Bardzo mi przykro  że tak wszystko wyszło  bo nigdy nie chciałam nikogo zranić. Ja po prostu okazałam się zbyt słaba  a Ty zjawiłeś się zbyt szybko. To wszystko moja wina  bo nie powinnam pchać się w czyjeś życie  kiedy jeszcze częściowo tkwię w przeszłości. Próbowałam oszukać siebie  a oszukałam dodatkowo Ciebie. Jestem beznadziejna  wybacz.    napisana

napisana dodano: 21 lipca 2013

Nie chcę Twojej miłości ani Twojej tęsknoty. Nie potrzebuję Twoich słów na dobranoc, czułych spojrzeń czy namiętnych pocałunków. Muszę postawić sprawę jasno. Popełniłam ogromny błąd pozwalając Ci na takie zaangażowanie. Chociaż mówiłeś, że nie naciskasz i dajesz mi czas to ja wiem, że serca nie oszukasz i ono samo, bez konsultacji z rozumem zaczęło czuć coś więcej. I widzę to w Twoich oczach, nie musisz zaprzeczać. Bardzo mi przykro, że tak wszystko wyszło, bo nigdy nie chciałam nikogo zranić. Ja po prostu okazałam się zbyt słaba, a Ty zjawiłeś się zbyt szybko. To wszystko moja wina, bo nie powinnam pchać się w czyjeś życie, kiedy jeszcze częściowo tkwię w przeszłości. Próbowałam oszukać siebie, a oszukałam dodatkowo Ciebie. Jestem beznadziejna, wybacz. / napisana

Nie potrafię uwierzyć  że to wszystko dzieje się naprawdę. Moje życie obrało dziwny tor. Wszystko toczy się tak jakby poza mną. Nie poznaję samej siebie i nigdy nie sądziłam  że jestem zdolna do takich rzeczy. Ranię nie tylko jego  ale i siebie. Nie mam pojęcia po co to robię. Zapraszam go do swojego życia  chociaż tak naprawdę tego nie chcę. Patrzę na niego pustym wzrokiem  a on gdyby mógł wlałby we mnie całą miłość tego świata. Tuli mnie  a ja nie czuję nic  wmawiam sobie tylko  że tak jest dobrze i to pozwoli zapomnieć mi o dawnym życiu. Jestem podła robiąc to wszystko  bo tak naprawdę  nawet gdy spędzam czas w jego towarzystwie to w głowie ciągle jest ktoś inny. Coraz bardziej gubię się w swoich czynach i z dnia na dzień coraz trudniej mi z tego się wyplątać tak żeby mniej bolało. Już nie wiem  co mam robić i gdzie szukać ratunku  ale to wszystko mam na swoje życzenie. To ja sama tak sobie namieszałam  naiwna.    napisana

napisana dodano: 21 lipca 2013

Nie potrafię uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawdę. Moje życie obrało dziwny tor. Wszystko toczy się tak jakby poza mną. Nie poznaję samej siebie i nigdy nie sądziłam, że jestem zdolna do takich rzeczy. Ranię nie tylko jego, ale i siebie. Nie mam pojęcia po co to robię. Zapraszam go do swojego życia, chociaż tak naprawdę tego nie chcę. Patrzę na niego pustym wzrokiem, a on gdyby mógł wlałby we mnie całą miłość tego świata. Tuli mnie, a ja nie czuję nic, wmawiam sobie tylko, że tak jest dobrze i to pozwoli zapomnieć mi o dawnym życiu. Jestem podła robiąc to wszystko, bo tak naprawdę, nawet gdy spędzam czas w jego towarzystwie to w głowie ciągle jest ktoś inny. Coraz bardziej gubię się w swoich czynach i z dnia na dzień coraz trudniej mi z tego się wyplątać tak żeby mniej bolało. Już nie wiem, co mam robić i gdzie szukać ratunku, ale to wszystko mam na swoje życzenie. To ja sama tak sobie namieszałam, naiwna. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć