 |
|
Będziesz chciała zapomnieć, ale przejdziesz obok miejsca gdzie razem siedzieliście i wszystko wróci.
|
|
 |
|
Mijamy się, nawet nie patrzymy sobie w oczy, nie mamy na to odwagi.
|
|
 |
|
Nie spławiłam Cię mówiąc, że spotykam się z kimś innym, bo w sumie się nie spotykam, jednak to nie było kłamstwo, tylko przyśpieszenie faktów, które już niebawem będą potwierdzone. Zależało mi tylko na tym, by nie robić Ci nadziei, bo zależy mi na nim, nie ma Tobie, a ja wiem, jak to jest kiedy ktoś Cię rani. Tak po prostu.
|
|
 |
|
Już nie jesteśmy dla siebie całym światem, i nie potrafimy już czytać sobie z oczu.
|
|
 |
|
Gdy Ciebie zabrakło, zrozumiałam, że byłeś wszystkim co miałam.
|
|
 |
|
Może to nie jest tylko mój kolega, który przytuli mnie gdy tego chcę, który trzyma moje ręce w kieszeni gdy są zimne, który przyjdzie po mnie, gdy o to poproszę, może jest kimś więcej, kimś, kogo ja w nim nie dostrzegam?
|
|
 |
|
Uśmiechaj się, bo kurewsko cudownie wtedy wyglądasz.
|
|
 |
|
Czasami tak trudno spojrzeć na kogoś, od kogo kiedyś nie mogliśmy oderwać wzroku.
|
|
 |
|
mam burdel w głowie , kompletny , totalny rozpierdol. Nie wiem już co się dzieje i nawet nie wiem czy chciałabym to wiedzieć. Gdyby to wszystko nabrało barw , może dopiero wtedy doszłoby do mnie w jak wielkim bagnie właśnie jestem. Zapadam się , tracę kontrolę i nie panuję nad sobą , nad swoim zachowaniem , życiem i całą resztą , więc jak mogą być z tobą skoro nie daję rady sama ze sobą ? Kochasz mnie , kochasz , kochasz ciągle to powtarzasz a ja za każdym razem gubię się na nowo , czasami miłość nie wystarcza,nie zawsze,obawiam się że na pewno nie w tym przypadku. Jestem toksyczna,niszczę,nie chcę tego robić ale nie mogę przestać. Chcę byś był ze mną ale nie mogę Ci na to pozwolić , musisz znaleźć szczęście u boku kogoś innego , kogoś normalnego , nie chcę ale cholera muszę w końcu to zrobić , muszę odejść nie zważając na ból , nie zważając na siebie a mając na uwadze twoje dobro , muszę choć raz zachować się tak jak należy , nie mogę przecież całe życie być egoistka / nacpanaaa
|
|
 |
|
wiem, że zaraz sobie pomyślisz, że jestem niepoważna wsiadając do samochodu obcego kolesia i jadąc z nim w góry. wiem, że zaraz mi powiesz, że ty tego nigdy byś nie zrobiła. wiem też, że zaraz mi powiesz, że rodzice powinni o wszystkim wiedzieć, ale pomyśl sobie z drugiej strony - najlepsze wspomnienia to takie, które przeżywamy z ludźmi ledwo poznanymi i może za szybko się do ludzi przywiązuje i im szybko zaczynam ufać, ale wiedz, że tego nie żałuję. było świetnie, koniec w tym temacie, nara. // n_e
|
|
 |
|
był piątek. umówili się w rynku w jej rodzinnym mieście. on przyjechał ponad czterysta kilometrów by się z nią spotkać i pojechać do Zakopanego. wziął z sobą swojego przyjaciela i jego dziewczynę. chwilę z sobą rozmawiali w rynku po czym wsiedli do samochodu i pojechali w góry. ona ściemniła rodzicom, że jedzie z kumpelą ze studiów. i się zaczęła przygoda. było świetnie, dużo śmiechu, śniegu i ten klimat z ludźmi, których dopiero poznawała, a w ich towarzystwie ogólnie czuła się jakby ich od zawsze znała. szkoda tylko, że ten weekend szybko dla nich minął .. // n_e
|
|
|
|