 |
I szmer Jego serca słyszę już na klatce.
|
|
 |
Kiedy my tu siedzimy umiera kilkadziesiąt osób, kilkanaście się załamuje, kilkoro właśnie płacze a co niektórzy teraz się śmieją
|
|
 |
Nieważne ilu chłopaków spojrzy się na mnie, nieważne ilu się podobam, nieważne jak przystojni oni będą - dla mnie najprzystojniejszym jesteś Ty i chcę podobać się tylko Tobie.
|
|
 |
zawsze będę Go kochać , takiego jakim był kiedyś-na początku znajomości , nie takiego jakim stał się teraz /smajlii
|
|
 |
znów ten sam stan. znów spędzam samotny weekend. mam dość, kurwa !!! // n_e
|
|
 |
wierz w to co kochasz. kochaj w to co wierzysz.
|
|
 |
-Biegasz z rana?
-Tak, głównie po mieszkaniu, krzycząc: "Kurwa, zaspałem!"
/?
|
|
 |
jedna miłość umiera, by móc zastąpić ją
|
|
 |
najbardziej zaufanych swoich ludzi ogranicz, mogą się okazać skurwysynami.
|
|
 |
coś czuję, że dzisiejszy wieczór będzie "ujooowy ;// // n_e
|
|
 |
Nie byli razem, choć kiedyś często myśleli o sobie.
|
|
|
|