 |
nieustanny melancholijny nastój
|
|
 |
Bo żyć godnie to nie znaczy, nie upadać. Każdy robi błędy, ważne jak będziesz wstawać.
|
|
 |
Skoro w nocy nie powinno się jeść , to po co niby w lodówce jest światło? xDDDDDD
|
|
 |
Zobacz polowa serca to łza - właśnie ona zostaje, gdy się je złamie...
|
|
 |
Głupota życiowa polega na tym,że brniesz w coś ze świadomością, że jest to złe ...
|
|
 |
Im człowiek jest bardziej pewny siebie, tym bardziej odczuwa ból po klęsce. Ach Ci ludzie, nie biorą pod uwagę tego, że trzeba sie jeszcze chociaż trochę postarac?
|
|
 |
należę do tych, które potrafią i mogą wszystko, jeśli tylko chcą.
|
|
 |
Pozory mylą, nawet ten który sprawia wrażenie takiego jakiego byśmy chciały, może okazać się totalnie kimś innym.
|
|
 |
Ciężko zapomnieć przeszłość przez co trudno jest żyć w teraźniejszości..Wspomnienia nie dają o sobie zapomnieć,a łzy nie chcą przestać spływać po policzku.Kocham lecz bez przyszłości.Pragnę lecz wiem,że brak sensu w tym co chcę.A chcę być z Nim.Zasypiać i budzić się przy jego boku.Dzielić z Nim smutki i radości.Po prostu kochać i być przez Niego kochaną.Ale życie napisało nam zupełnie inny scenariusz,a los rozdzielił nas w dwie,zupełnie przeciwne strony.Nie jest pisane nam bycie razem..Ale jak długo to jeszcze potrwa? Jak długo będę widziała Jego twarz za każdym razem gdy zamykam oczy? Jak długo będę żyła tym co się miedzy nami wydarzyło i niestety zakończyło?Jak długo życie będzie mi przypominało o Jego istnieniu? Dwa lata to za mało by zapomnieć.. || pozorna
|
|
 |
Zamilkłam.Po czym odwróciłam się na pięcie i odeszłam.Nie powstrzymywałam łez,które tak po prostu spływały po moich policzkach.Nie krzyknął,nie zatrzymał mnie.Gdy się odwróciłam w nadziei,że będzie tam stał,Jego już nie było.Zniknął.Nie chciałam,by rodzice widzieli mnie w takim stanie.Chodziłam wszędzie by nie wrócić do domu.Już tego dnia wiedziałam,że coś się w Nas wypaliło,ale nie sądziłam,że te spotkanie okaże się naszym ostatnim.Łudziłam się na jakiś znak od Niego.Doczekałam się go dopiero wtedy jak kilka tygodni później zobaczył mnie z innym.Nie kochałam go,ale próbowałam wypełnić pustkę.Całując jego wargi łudziłam się,że to nie jego całuję,dotykając jego dłoni oszukiwałam się,że to nie jego dłonie.Ale duma wygrała.Widziałam Jego ukradkowe spojrzenia wodzące po mnie calej.Widziałam jak wypytuje o mnie kolegów i jak z czasem moje miejsce zajęła inna.Nie kochał jej.Nie traktował jej tak jak mnie.Równie dobrze mogłoby jej w ogóle nie być.Po jednej kłótni straciłam wszystko.|| pozorna
|
|
 |
Emocje są głupie. Raz są, raz ich nie ma. Robią w człowieku zamieszanie, a później w jednej sekundzie znikają bez śladu.'
-Marta Madera „Ślimaki w ogródku
|
|
|
|