 |
Rok mija i mi chyba trochę przykro, mimo, że kurwa nic w tym roku mi nie wyszło, czaisz?
|
|
 |
` Pozostał nam już tylko niesmak po tych kłamstwach ukrytych w dyskretnych gestach.
|
|
 |
Pozwól mi nie mówić nic tylko patrzeć.
|
|
 |
I czuję się kurwa całkiem żałośnie, gdy myślę o Tobie nocą i błądzę.
|
|
 |
Mój problem polega na tym, że nie umiem się z Tobą do końca pożegnać. Mogę powiedzieć 'żegnaj' ale nie otworzę drzwi. Nawet gdybyś mnie przez nie wypchnął, na pewno stawiałabym opór.
|
|
 |
Wierzę w kumpli, bo dali mi więcej niż pretensje i te wszystkie lekcje razem wzięte, upadki nauczyły wstawać i śmiać się po strzałach po których tu nie jeden by się złamał..
|
|
 |
Twoje słowo dzisiaj gówno jest warte, myślisz, że jesteś na górze, tak naprawdę to parter.
|
|
 |
nie chcę przyglądać się ludziom z boku, doskonale wiedząc o czym myślą. nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale w Twoich oczach widać strach przed światem, widać, że siedząc w domu masz ochotę popić aspirynę wódką. widziałeś tego chłopaka? dziś mija 5 lat od czasu, kiedy uciekł z domu po bójce z ojcem. a ona? myślisz, że ma wszystko? pieniądze dostała w spadku po rodzicach. nie chcę tego widzieć, dlaczego tak bardzo różnię się od innych? dlaczego cierpię patrząc na innych? nie chcę widzieć.
|
|
 |
burza w mojej duszy. gorące pioruny parzą moje serce
|
|
 |
gdybym tylko umiała ubrać w słowa moje uczucia. gdybym tylko miała odwagę powiedzieć Ci jak bardzo jestem z tym wszystkim sama. tak strasznie chciałabym Cie przekonać, że tak naprawdę posiadam uczucia. ale kiedyś coś sprawiło, że schowałam je na dnie swojego serca i nie umiem ich stamtąd wygrzebać. tak wiele już straciłam, a mimo wszystko nie potrafię tego w sobie zmienić
|
|
 |
dlaczego zawsze, gdy się pozbieram zjawia się ktoś, kto od nowa burzy cały mój świat?
|
|
|
|