 |
Tułam się bezmyślnie po mieście .. może 'przypadkiem' Cię spotkam?
|
|
 |
Wiesz o mnie tyle ile większość populacji ludzkiej, a śmiesz twierdzić, że mnie znasz. Jeśli mnie znasz to powiedz co robię kiedy wstanę? Co umieszczam w misce pierwsze mlekoczy płatki? Dlaczego moje lustro w pokoju jest zasłonięte i dlaczego cholernie często upieram się, że świat mi odpowiada?
|
|
 |
Wiesz o mnie tyle ile większość populacji ludzkiej, a śmiesz twierdzić, że mnie znasz. Jeśli mnie znasz to powiedz co robię kiedy wstanę? Co umieszczam w misce pierwsze mlekoczy płatki? Dlaczego moje lustro w pokoju jest zasłonięte i dlaczego cholernie często upieram się, że świat mi odpowiada?
|
|
 |
Słyszę Twój głos, odwracam się i widzę Ciebie z nią u boku. Zachowujesz się jakby nic się nie stało, jakbyśmy nigdy się nie poznali..
|
|
 |
Drżała. Nie pamięta dokładnie, czy ze strachu, czy z zimna, czy z podniecenia.
|
|
 |
... jego głos pachnie kłamstwem.
|
|
 |
A teraz wstań , zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz , idź dumnie przez ulicę i nie waż się pokazać nikomu, co Cię niszczy od środka .
|
|
 |
Spojrzałam na niego, miał roziskrzone oczy. Naprawdę w to wierzy, nie udaje. Właśnie to w nim lubię. Nie cierpię, kiedy ludzie mają wszystko w nosie i idą przez życie obojętni i bez wiary.
|
|
 |
- Odejdź. Nie mogę spać, kiedy Cię zobaczę.
- A ja nie mogę żyć, kiedy Cię nie widzę.
|
|
 |
Zawsze jest coś ważnego, o czym natychmiast muszę Ci powiedzieć. Bo jesteś niezbędny, bo jesteś mój, bo rozumiesz. Jest tak wiele przyczyn..
|
|
|
|