 |
czasami balet trwa dniami a wódka płynie litrami, czasami razem z ziomami spalamy kilogramami .
|
|
 |
Nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim.
Licz tylko na siebie jeśli umiesz liczyć. | Słoń ♥
|
|
 |
Mój Eden jest tam gdzie Twój rytm bicia serca. Jeden uśmiech ponad wszystko do życia zachęca. | OSTR. ♥
|
|
 |
Jesteś dilerem miłości, a ja jestem narkomanem, który zrobi wszystko dla kolejnej dawki.
|
|
 |
Im dłużej trwa cisza tym trudniej ją przerwać .
|
|
 |
Zbieg okoliczności? Przeznaczenie? Rozstali się parę miesięcy temu.Nie odzywali się do siebie,nie wiedzieli co dzieję się w ich życiu.Spotkali się na imprezie u kumpla.Przyszli w tym samym czasie.Ona go nienawidziła.Nie mogła mu wybaczyć tego jak po pijaku całował inną dziewczynę.zawsze wszyscy mówili,że on ją kocha z całego serca.Ona go też ale wtedy za bardzo ją zranił.Pogodziła się z tym.Jednak on nie.Tęsknił za nią,chodził w jej ulubione miejsca wspominając jak dobrze było mu przy niej.Mówił tylko o niej.Kocha ją ale boi się zrobić cokolwiek,boi się jej reakcji.Nabrał odwagi wypijając parę piw i podszedł do niej.Powiedział jej wszystko co chciał od tych paru miesięcy: Przepraszam Cię.cholernie żałuję tego co zrobiłem.Kocham Cię jak wariat.Bez Ciebie nie potrafię normalnie żyć,normalnie funkcjonować.Odchodząc zabrałaś mi wszystko,rozumiesz? Zabiłaś mnie od środka.Ucichł i szepnął: wróć.Łzy płynęły po jej policzkach.Nie wiedziała co robić,co powiedzieć.Po prostu się do niego przytuliła.Tego im brakowało.
|
|
 |
Pisząc codziennie daty na marginesie zastanawiam się,
czy którakolwiek może wiele znaczyć dla mnie w życiu.
|
|
 |
to nie byle jaka przyjaźń, fakt , to po prostu widać.. można to odczytać, gorzej w słowach to opisać, więc po co się wysilać lepiej jakoś przejść to, jedno się dziś liczy i Ty przecież wiesz co.
|
|
 |
ludzie, czy wy tego nie widzicie? mówicie, że kochacie a naprawdę się ranicie.
|
|
 |
gdzie to uczucie, które utrwalił czas? proszę Cię powiedz gdzie jest ten ogień, który palił nas.
|
|
 |
Dopiero gdy nie będzie cię obchodziło to co robisz, jak żyjesz i czy w ogóle jeszcze żyjesz - dostaniesz wszystko.
|
|
 |
Siedząc na moim ulubionym fotelu, macham nogami jak kilkuletnie dziecko i ze słuchawkami w uszach, żuję moją ulubioną gumę balonową. Uwielbiam ten stan. Stan, kiedy wiem, że mogę sobie pozwolić na obojętność w stosunku do mojego przeznaczenia. Stan, kiedy wiem, że nie muszę walczyć z losem, aby wyszarpać mu szczęście.
|
|
|
|