 |
człeniu, powiem jedno. nigdy nie agnażuj się tak szybko i tak mocno. nie warto. miłości nie ma dziś.
|
|
 |
w tych czasach szczerość więdlnie, szacunek traci na watrości, zaufanie gnije, a miłość ucieka./ walsienamaskee.
|
|
 |
EJ, EJ, EJ ! właśnie. ogólnie to pisze teksty. kiedyś mam zamiar coś nagrać.. potrzebuję pomysłów. nie wiem już o czym pisać. jeśli możecie, proszę o pomoc.:)
|
|
 |
mówią mi, że się rozpijam. nie wiedzą jak mi ciężko. nie znają sytuacji. tłumię to w sobie. nie chcę by wyszło na wierzch, co dzieje się w mojej głowie.. / walsienamaskee.
|
|
 |
nie patrzmy na przeszłość. liczy się tu i teraz. przez myślenie, co mogliśmy zrobić inaczej, przegapimy najważniejsze fragmenty naszego życia.. / walsienamaskee.
|
|
 |
miała 13 lat, gdy go poznała. mówili, że to nie jest miłość. dzisiaj ma 17, jeszcze nie zapomnieła.. / walsienamaskee.
|
|
 |
zastanawia mnie, co myślisz, gdy przechodzę obok Ciebie. mijamy się bez słowa. pomijając fakt, że dzieliliśmy ze sobą część życia to fakt, NIE ZNAMY SIĘ. / walsienamaskee.
|
|
 |
zostaw mnie. nie kuś, nie mów, nie wołaj.
|
|
 |
za każdym kolejnym razem, prymitywnie sobie powtarzamy jakimi skurwysynami jest płeć brzydsza. jak bardzo ranią, zawodzą, krzywdzą i odchodzą. pojawiają się, żeby nabrudzić. spierdalają, a my sprzątamy. ale mimo tego i tak się decydujemy na kolejnego z nich. mając świadomość ile będziemy zamiatać wspomnienia pod dywam i jak długo spierać wino z pościeli. wiemy, że czeka nas sprzątanie jak po dużym ruchu w burdelu, ale i tak się na to decydujemy dla pierdolonego czucia się potrzebną.
|
|
 |
nie obiecuj, że bedziesz. obiecaj, że pojawisz się chociaż raz w tygodniu, żeby potrzymać mnie za rękę. w to jestem bardziej skłonna uwierzyć. i zdecydowanie bardziej wolę być trzymana za rękę, nijeżeli za serce.
|
|
 |
powiedział, że kocha odchodząc. wolałaby, żeby ją nienawidził zostając.
|
|
|
|