 |
Czuje, że jesteś blisko, ale Ciebie już nie ma. Nie spojrzałaś mi w oczy, wyszłaś bez do widzenia.
|
|
 |
kocham samotność , tak proszę podejdź bliżej , kocham ciszę tak mocno , mów do mnie głośno bym mógł słyszeć
|
|
 |
złotko , patrzyłaś na mnie słodko tak a twoje oczy to było moje okno na świat
|
|
 |
mój eden jest tam gdzie twój rytm bicia serca , jeden uśmiech ponad wszystko do życia zachęca
|
|
 |
Niejeden tak ma, że szajba odpierdala. Jak tu trzymać fason, jak temat na głowę siada ? Biada, kiedy narkotyk banie oplata. Za popełniony czyn - kara, niemała strata.
|
|
 |
Miej wiarę i moc, że wszystko się ułoży. Nadejdą lepsze dni, kolejny rozdział się otworzy.
|
|
 |
Blanty, pogaduchy, szybkie buchy terefere temat, życie
|
|
 |
I może dobrze, że los nie postawił na nas. W tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania.
|
|
 |
Potrzebuję miłości i uczuć prawdziwych, ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby.
|
|
 |
Widzę Twój uśmiech, czuję nie jest prawdziwy, też się uśmiecham, ale nie jestem szczęśliwy.
|
|
 |
Już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar.
|
|
 |
Wiesz jak jest, wystarczy jedno spojrzenie, jej wystarczył jeden gest, a już wiedziała, że on jest jej przeznaczeniem.
|
|
|
|