 |
Żyję, jak mogę. Kocham, jak umiem.
|
|
 |
chcę po prostu, żebyś był mój. tak na każdą sekundę, minutę, godzinę, dzień, rok, wiek - tak na zawsze. aż do śmierci.
|
|
 |
Paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej...
|
|
 |
Uśmiech to magia. Powstaje z niczego, a potrafi zdziałać cuda
|
|
 |
Uwielbiam gdy mi się śnisz. Wtedy myślę że tak naprawdę było.
|
|
 |
ona była jedną z wielu, on najważniejszym ze wszystkich.
|
|
 |
byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.
|
|
 |
czekałam na Ciebie doskonale wiedząc, ze już nie wrócisz. zupełnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies, a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem, naiwnie go wołając.
|
|
 |
Ty - maksymalna dawka szczęścia.
|
|
 |
Mój - małe słowo ale wielkie znaczenie.
|
|
 |
'... pachniała jak Paryż, choć nigdy tam nie byłem ''
|
|
 |
|
zawsze jest osoba której nienawidzisz bez żadnego powodu .
|
|
|
|