 |
Gdybyś napisał o 3 w nocy , że chcesz mnie zobaczyć , ja bez namysłu wybiegłabym z domu.
|
|
 |
Matematyczka : Zaraz zadzwonię do Twoich rodziców ! Ja : Czy moi rodzice dzwonią do pani i zwierzają się ze swoich problemów w pracy ?
|
|
 |
Szła nawalona w jego stronę . Potykała się o własne nogi . Podbiegł do niej i podniósł ją z kolan . ` Kurwa , co z Tobą ? ` Zapytał przerażony . Śmiała się , choć przecież była zalana łzami . ` Nic , dasz mi buzi ? ` Wyciągnęła szyję w jego stronę . ` Uspokój siś. ` Mruknął . `Co ? Już Ci się nie podobam ? Ona jest lepsza ?` Warknęła . W odpowiedzi wciągnął tylko głęboko powietrze . Oparł ją o auto . Zakryła twarz dłońmi . `Ej , nie płacz . Cichutko .` Podniósł jej twarz , by na niego spojrzała . Uśmiechnął się . `Przepraszam .` Szepnęła . Opadła bezwiednie przytulając się do niego . `Nie chcę mieć Ciebie tylko w snach .` Ledwie było słychać co mówi . Każde z tych słów poprzedzał szloch . Zasnęła mu między ramionami .`Super .` Bąknął pod nosem . Wziął ją na ręce . Poczuł , jak jej skóra cierpnie pod jego dotykiem . `Tak , też Cię kocham .` Powiedział i położył ją na tylnim siedzeniu swojego auta . Zatrzasnął drzwi . `Cholera !`Wrzasnął i przetarł zmęczone oczy . `Cholera , no .
|
|
 |
Jak Ci minął weekend ? - Jasno , ciemno , jasno , ciemno , poniedziałek .
|
|
 |
- Która godzina ? - Czecia . Nie ! Co ja pacze . Czynasta .
|
|
 |
- Ej ślicznotko dasz mi swój numer ? - A co chcesz mi buty kupić ? ;D
|
|
 |
- A ta jak zwykle siedzi i nic nie robi ! - Przecież czytam. - Do góry nogami ? - Wie pani , taką zdolność to posiadają tylko nieliczni . Pani się najwyraźniej do tej grupy nie zalicza .
|
|
 |
- Co czujesz , gdy się całujemy ? ♥ - Yyy... Nooo... Że nasze usta się stykają .
|
|
 |
" Cenie chłopaków , którzy potrafią być zajebistymi kumplami bez żadnej miłości . "
|
|
 |
Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości: -'Powiedziałem gwiazdom, żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze, kochanie'.
|
|
 |
Nikt mnie nie kocha , każdy olewa . Wezmę żyletkę pójdę do nieba...
|
|
 |
A ja to czasami się lubię w szafie zamknąć i udawać, że windą jadę .
|
|
|
|