 |
nie musimy walczyć, razem mamy oazę marzeń,mam Cię blisko, to wszystko
|
|
 |
dobrze, że jesteś, Skarbie i mam Cię dziś na oku,
kłopotów mam cały pokój, Ty antidotum dasz mi
|
|
 |
pamiętam jak chłopaki tam jarali pierwsze blanty, a ja zbierałam hajs na najlepsze najki
|
|
 |
co się stało z tymi, którzy byli przy moim boku? co się stało z nimi? dla nich łza w oku
|
|
 |
przyjacielu mój, prawdziwy jak botox, masz nudne życie a z nim wielki kłopot:)
|
|
 |
kolejny upadek, po pierwszym nie ma już śladu
|
|
 |
ziomek, nigdy nie zapomnę pierwszych, bitych piątek,
gówniarzy, których pierwsza wódka grzała jak wrzątek,
tych twarzy dziś nie widzę - nowy życia porządek,
wódka już nie parzy, piję 0,7 wspomnień
|
|
 |
pojedynek z wódką ciężki, bez litości,
krótko on trwał, ale do nieprzytomności
|
|
 |
spojrzenie, dziewczyna, miłość moja pierwsza,
głowa wariowała aż do kłucia serca
|
|
 |
Czasami najbardziej wyuzdaną fantazją potrafi być chęć, żeby po się położyć, przytulić i zasnąć w czyichś objęciach.
|
|
 |
swoim uśmiechem wlewał we mnie szczęście .
|
|
|
|