 |
|
Lubił całować mnie po szyi, i zlizywać perfum, kochał mieć ten gorzki smak na podniebieniu.
|
|
 |
|
` .. mam ochotę wybuchnąć niekontrolowanym śmiechem , kiedy wracam do domu i zaczynam analizować naszą relację . mijamy się pochłaniając się nawzajem wzorkiem . stając przed sobą , odwracamy spojrzenia , kiedy tylko się spotkają , nie rozmawiamy ze sobą . wymieniamy się tylko porozumiewawczymi sygnałami . dotykamy się z każdą nadającą się okazją . tylko po to , aby poczuć siebie nawzajem . żadne z nas nie chce przyznać się , że nam zależy . wiesz co jest najzabawniejsze ? że oboje doskonale wiemy , jak cholernie siebie pragniemy . wiesz co jest najgorsze ? że czas , kiedy moglibyśmy być nawzajem szczęśliwi , marnujemy na jakieś tanie gierki ze strachu przed upokorzeniem . // zuminka
|
|
 |
|
` .. wiesz , On ma zaledwie siedemnaście lat . a już przeżył nie jedną bójkę z ojcem , zawód na matce , zapaść przez nadmiar narkotyków . doświadczył już też tego jak bardzo miłość potrafi niszczyć człowieka . gdy Go zapytasz - opowie Ci o nie jednym dołku z którego wyszedł z połamanymi żebrami . może napomni Ci także o swoim uzależnieniu , o bliznach na twarzy i rękach , o powybijanych szybach i niejednym wpierdolu . ogarnie Ci też temat dilerki i przyjaźni aż po grób . w Jego oczach zobaczysz ogromną ilość żalu i cierpienia . więc nie mów mu , że gówno wie o życiu . // veriolla
|
|
 |
|
` Tego wieczoru byłam smutna , w oczach miałam łzy , chociaż wcale nie płakałam . Nawet światło wydawało mi się być szare . Żadna muzyka , żaden film , nawet przyjaciel nie był mi w stanie pomóc . Płakałam przez Ciebie , siebie i przez to wszystko co być mogło , a czego nie ma i nigdy nie będzie . // zuminka
|
|
 |
|
wchodze w najkach nie w mokasynach, yo .
|
|
 |
|
to nie rap, to czarnoksięstwo .
|
|
 |
|
Dławię się. Samotnością.
Smutkiem. Bólem.
Znowu zbyt szybko uwierzyłam.
|
|
 |
|
piszę ze świadomością, że brakuje słów
które byłyby w stanie opisać moje uczucie względem Ciebie.
wdzięczność za każdy poranek,
kiedy wstaję ze świadomością posiadania Twojej miłości.
brak słów, aby opowiedzieć o moim szczęściu,
którego sam jesteś autorem.
ostatnie pół roku,
które było dane mi spędzić w Twoich ramionach,
było tymi najpiękniejszymi miesiącami
jakie kiedykolwiek było mi dane przeżyć.
słowa 'kocham Cię', mogą się tutaj wydać błahe,
proste i nic nie znaczące.
jednak właśnie przez te 2 zwyczajne słowa
chciałabym wyrazić moje potężne uczucie względem Ciebie.
uczucie, które jest tym najpiękniejszym.
tym, które chcę aby trwało wiecznie.
|
|
 |
|
live is brutal and very fucking hard .
|
|
 |
|
jaram się Tobą jak dziecko św.Mikołajem szóstego grudnia .
|
|
|
|