 |
Nie zapomnij mnie, mimo wszystkich łez
|
|
 |
- Bądź. - Po co? - Bo życie mnie przeraża. Bo boje się samotności. Bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... Bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... Bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane... ;*
|
|
 |
Chcę być powodem Twoich uśmiechów, mogę?
|
|
 |
Wystarczył jeden Twój uśmiech a wszystko nabierało sensu...
|
|
 |
Więc jeszcze dziś powiem Ci, że z boku wciąż będę stał, oczami gwiazd opowiem Ci noc, nie zgasnę, choćby świat tak chciał..
|
|
 |
Będę czekać aż przyjedziesz, powiesz kocham cię i poczuję smak Twych ust, dotyk Twoich rąk i szepniesz - tęskniłem tak bardzo
|
|
 |
- Kiedy przestaniesz mnie kochać? - Pytasz kiedy umrę?
|
|
 |
Kocham na Ciebie patrzeć, odrywając wzrok od książki, siedząc na szkolnym parapecie. myślę, że fajnie byłoby Cię mieć
|
|
 |
Cicho przyznaje, że najlepiej kiedy obok jesteś Ty
|
|
 |
Za każdym razem mocniej, ściskam nasze zdjecie w dloniach... czas tak szybko nas pokonał... nie zostalo mi juz nic...
|
|
 |
Najgorzej jest wieczorami,gdy siadasz na łóżku i czujesz,że tak na serio nie masz nic.
|
|
 |
Nie wiem czy można nazwać miłością milion smsów, tysiące spojrzeń, setki uśmiechów i kilka spotkań.
|
|
|
|