 |
Czasem gdy oczy Twoje zajdą łzami, to świat aż się kurczy, czas staje w miejscu, a serce pęka jak lód.
|
|
 |
“Spójrz w moje oczy, nikt nie przypuszczał, że to się tak potoczy”
|
|
 |
“I przepraszam, ale nie wierzę opierając się na dowodach, które widzę, że została dla mnie jakakolwiek nadzieja.”
|
|
 |
Bezradnie stoisz z boku i widzisz, jak tracisz przyjaciół. Tracisz tych wszystkich, na których ci zależy. Tych, którzy zawsze się tobą interesowali, zawsze wysłuchali, zawsze pożyczyli rękaw do otarcia łez, zawsze rozbawili, zawsze byli. Zadręczasz się pytaniami, co takiego zrobiłeś źle, że odchodzą. Czujesz, jak umiera cząstka ciebie. Ta cząstka, którą sami w tobie stworzyli.
|
|
 |
Po raz kolejny byłam zbyt słaba. Byłam zbyt słaba aby uchronić się przed następną dawką cierpienia z jego strony.
|
|
 |
Chciałabym znów poczuć Twój zmysłowy oddech na moich ciemnych włosach, wtulić się w Ciebie i wsłuchana w rytm Twojego serca, odpłynąć w daleką przestrzeń wypełnioną Twoim zapachem.
|
|
 |
Boje się samotnych wieczorów.. Samotnych chwil, gdy dopada mnie nostalgia. Gdy zaczynam wspominać.. Gdy zaczynam analizować przeszłość. Boje się, że nie poradzę sobie sama w tej tęsknocie. Że chwycę za telefon i zadzwonię w środku nocy żałośnie skomląc jak bardzo mi Ciebie brakuje. Tylko nie zdziwiłabym się, jakby to właśnie ona odebrała, a nie Ty.
|
|
 |
często wspominamy chwile, które kiedyś dawały nam szczęście, ze łzami w oczach uświadamiając sobie, że w życiu nie raz spieprzyliśmy to, czego w tej chwili brakuje nam najbardziej. brakuje Nam ludzi, którzy chociaż byli przez chwilę, to w Naszych sercach zagościli na dłużej.
|
|
 |
Zresztą to nie pierwszy taki upadek. Na pewno nie ostatni. Każdy następny czegoś uczy. Ten nauczył mnie ostrożności i dystansu. Nie ufać marzeniom. Nie ganiać nierealnych faktów. Nie myśleć dobrze, kiedy tak nie jest. Nie dać się oszukać. Bronić swoich uczuć. Walczyć o szczęście. O miłość. O życie. O wszystko.
|
|
 |
jesteś w stosunku do mnie obojętny, niemiły i chamski. często unosisz na mnie głos, olewasz sobie wszystko co jest dla mnie ważne po dwóch dniach, czasami masz mnie gdzieś i nie odzywasz się cały dzień, a gdy gdzieś się wybierasz przestajesz mi odpisywać. często się na siebie złościmy, krzyczymy na siebie i płaczemy przez swoje słowa, gdybym wiedziała, że tak ma wyglądać Nasz związek, podziękowałabym Ci już na samym początku.. / samowystarczalna
|
|
 |
I mam Cię gdzieś tu zapisanego, pomiędzy prawym a lewym obojczykiem.
|
|
 |
moje serce , to cmentarz pogrzebanych nadziei.
|
|
|
|