 |
|
- A jesli pewnego dnia bede musial odejsc? - spytal Krzys, sciskajac Misiowa łapkę - Co wtedy ?
- Nic wielkiego. - zapewnil go Puchatek - Posiedze tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy sie kogos kocha, to ten drugi ktos nigdy nie znika.
|
|
 |
|
Albo mnie kochaj albo zostaw w spokoju ...
|
|
 |
|
Moi kochani Duśka powraca na moblo ;)
|
|
 |
|
Doskonali faceci nie istnieją , ale
zawsze znajdzie się jeden , który
pomimo kilku wad - jest
doskonały dla Ciebie . ♥
|
|
 |
|
spójrz mi w oczy, i powiedz, że to wszystko się nie wydarzyło na serio. spójrz mi w oczy, i powiedz, że nic kompletnie nie znaczyłam. spójrz mi w oczy, i powiedz, że nie obchodził Cię mój uśmiech, który za każdym razem starałeś się wywołać. spójrz mi w oczy, i powiedz, że byłam nikim. spójrz mi w oczy, i powiedz, że te wszystkie słowa były kłamstwami. spójrz mi w oczy, i powiedz, że wogóle mnie nie potrzebowałeś. spojrzał, odpalił szluga i dmuchając mi dymem w twarz dodał:' byłaś nikim', po czym odszedł, łapiąc za rękę inną./ veriolla
|
|
 |
|
prawdziwa miłość musi się docierać centymetr po centymetrze,
najlepsze wierze jeszcze przed nami,
zostańmy sami, zostańmy własnego losu panami,
odseparowani od niepotrzebnych negatywnych dla nas kwestii,
porozmawiajmy bez żadnych sugestii
|
|
 |
|
bliskość odczuwasz bardziej gdy ich nie ma i tylko płacz gdy ktoś drogi mówi do widzenia
|
|
 |
|
Twierdzisz że przesadzam, kiedy po kłótni z nim zwyczajnie muszę troche popłakać. To typowy odruch osoby, która kłóci się z kimś, kogo naprawdę kocha. To sprawia największy ból. | Jachcenajamaice ♡
|
|
 |
|
To niesamowite uczucie gdy wieczorem kładziesz się do łóżka i czujesz, że w końcu odnalazłaś szczęście. ♥
|
|
 |
|
" ..Chcę nieustannie gubić się pod Twoją bluzą, wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce."
|
|
 |
|
może nie umiem być już ani trochę lepszy, lecz
jeśli to nie jest miłość to chyba bóg jest ślepy.
przecież jest między nami tyle fajnych rzeczy!
kurwa, co sie z nimi stało? nie wiem. kiedy?
chcę jej powiedzieć, że dla mnie jest najlepsza,
zrzucić wszystko z blatu stołu i się pieprzyć,
ale spogląda na mnie, nawet się cofa
i nie chce żebym mówił o tym, żebym próbował i
nie chce żebym patrzył tak na nią prosto w oczy, bo
nie chce musieć mówić mi że już mnie nie kocha...
|
|
 |
|
Patrzysz przez pryzmat wspomnień, widzisz wyblakły kolor, liczysz, że będzie dobrze, choć nie jest różowo.
|
|
|
|