 |
Jestem bezsilna wobec twojej obojętności.
|
|
 |
Dzisiaj całkiem naturalnie udawałam, że jest okej. Bez tuszu, podkładu i różu. w ulubionej bluzie, czarnych jeansach i różowej bokserce, a spinając włosy w myślach powtarzałam jedno. 'tylko się nie rozrycz idiotko.'
|
|
 |
Wiem, że czekasz tu na mnie, abym wróciła, ale nie chcę przezywać tego rozczarowania kolejny raz.
|
|
 |
Zbyt słaba by walczyć, zbyt silna by się poddać.
|
|
 |
Porzucona? Ależ skąd! Ja po prostu ... znów jestem do wzięcia!
|
|
 |
i nagle tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie "nie pozwolę Cię skrzywdzić"..
|
|
 |
Ciągle marzyła by chodź jeden raz powiedział że jest mu potrzebna ...
|
|
 |
Zrezygnowała z tego, na czym jej zależało, by udowodnić, że potrafi to zrobić.
|
|
 |
O Tobie się nie mówi, o Tobie się tylko wymownie milczy.
|
|
 |
Kim ty do chuja jesteś ? Za kogo się uważasz ? Nigdy więcej nie kłam, że mnie kochasz ! Najlepiej nie pokazuj mi się na oczy. może i jestem miła i słodka, ale wszystko ma swoje granice. Więc ty mnie lepiej nie prowokuj, tylko zajmij się sobą i swoim blond kurestwem
|
|
 |
Jestem w szoku… jeszcze rano snułam głupie i wredne wjazdy na ciebie. Teraz siedzę i z bananem na mordzie gadam z tobą. nie, nie, nie… nie zakocham się ponownie. Jakoś nie stęskniłam się za nieprzespanymi nocami i głową w chmurach. Więc dziękuję za miłość. ;**
|
|
 |
Każda moja mikroskopijna cząsteczka ciała, duszy, serca i rozumu chce wakacje!. ❤
|
|
|
|