 |
|
“I chciałem Cię dotykać. Bez opamiętania i bezwstydnie. Ze spuszczonymi ze smyczy i obroży zmysłami.”
|
|
 |
Chciałabym tu normalnie żyć, spokojnie żyć, normalnie żyć.. Ale mam w sobie przeszłość i tego nie wyrzucę. Zapomniałam uczuć i teraz znów się ich uczę...
|
|
 |
Los zamyka Ci drzwi, do których nie ma już kluczy i nie ma leku na zło Kiedy wszystko w co wierzyłeś nagle pęka jak szkło, wiesz?
|
|
 |
Pamiętam ile razy pomogłeś mi się podnieść. Pamiętam jak mówiłeś do mnie, że będzie dobrze..
|
|
 |
odkąd tak, jakby nic odeszłeś stąd, zgubiłam się wśród samotnych świata stron, a wszystkie sny twoją twarz wciąż śnią, nieznośny lód w sercu ciepła chce twych rąk..
|
|
 |
Tak dłużej nie mogę , ty chyba też , co chcesz to bierz , nie chcę widzieć cię więcej , to koniec , cześć .
|
|
 |
Szczęście rzadko bywa nagrodą; częściej jest niespodziewanym prezentem.
|
|
 |
My chcemy odnaleźć źródło, choćby brnąć
pod prąd
I chuj w to, że ty każdy mój krok możesz wziąć za błąd
|
|
 |
Stałem tam sam, pośród zgliszczy i chciałem już odejść.. I powiedziałem sobie, że tego nie zrobię, bowiem, nie będę swoim wrogiem, gdy jestem swoim Bogiem.--- Fokus
|
|
 |
Poznałem świat, bo musiałem przyjść tu ponoć
i chciałem nieraz nagle skończyć tę znajomość
|
|
 |
Każde z nas musi pójść inną drogą
i żyć osobno, nie możemy żyć ze sobą
|
|
 |
mój świat runął z fundamentami, słowo
muszę posprzątać by postawić je na nowo
|
|
|
|