 |
Przegrajmy wszystko, przestanmy istniec..
|
|
 |
Na gadu wchodze tylko po to by obczaić Twój opis, cały czas łudze sie ze moze wyczytam cos 'miedzy wersami'...
|
|
 |
standardowa zagrywka . koniec naszego związku , robi ze mnie nagle tą pannę z lekkim obyczajami . niedoskonałą laskę , która puszcza się na boki . to że kiedyś byliśmy razem nie oznacza że możesz po mnie jeździć za plecami . powiedz mi to wprost . prosto w te oczy , które niegdyś były dla ciebie najważniejsze . bądź facetem , choć raz .
|
|
 |
myślisz że jesteś zajebista ? - ha , to pytanie zawsze rozwala mnie na łopatki . Każda dziunia chce dorównać każdej napotkanej , zwalając od niej praktycznie wszystko : styl bycia , sposób poruszania się , styl ubioru , nawet strzela takie same miny jak ona i robi te same gesty . Przystawia się do tych samych facetów , pokazując im tyłek i cycki . Ja bez problemu odpowiadam - Tak , jestem zajebista . wiesz czemu . ? . Mam to wszystko i nie muszę zachowywać się tak jak te naiwne laski . Mam styl , dobry kontakt z facetami , szacunek i godność . Więc nie wyjeżdżaj mi z takim pytaniem , w którym każde dziecko w przedszkolu jest od ciebie lepsze . Bycie zajebistym trzeba znosic z podniesioną głową , pamiętaj mała.
|
|
 |
Jestem dziewczynką, która pije dużo tymbarków, nie nosi miniówek odkrywających pół tyłka, nie kręci dupą na prawo i lewo, ogląda Fineasza i Ferba i przede wszystkim dużo się uśmiecha.
|
|
 |
Najfajniej jest właśnie wtedy gdy mnie olewasz i wolisz tą szmatę . Nie ma co . Plastiki górą.
|
|
 |
kiedyś była dla niego 'słońcem', teraz jest 'dziwką', normalne.
|
|
 |
mówisz, że jestem dojrzała i ułożona, że nigdy nie
spotkałeś dziewczyny w moim wieku,
która tak dobrze wiedziałaby czego chce, szanowała się i
była sobą. to fakt, jestem zupełnie inna niż
większość szesnastolatek, ale czasem mam chwilę, kiedy
tańczę z mopem, śpiewam do widelca, i
odprawiam ostatnie pożegnanie ogórkowi ze słoika, zanim
go zjem. nie komentuj tego, nie zabraniaj,
to chwile kiedy w pełni czuję się jak szalona
nastolatka.
|
|
 |
wiesz od czego się zaczęło ? od Twojego pieprzonego spojrzenia. po co na mnie się gapiłeś..., a później poczułam to okropne uczucie, i co że niby jest ono piękne tak? gówno! tak naprawdę jest ono nic nie znaczącym cierpieniem, które zabiera ochotę do życia! i tylko tyle Ci powiem, że nadal Cię kocham i już nigdy nie przestanę...bo nie potrafię
|
|
 |
Zasrana miłość , pieprzone sny , kurewskie zaufanie .
|
|
|
|