|
Po jakimś czasie człowiek przyzwyczaja się nawet do samotności,puste ściany nie są aż tak bolesne,zimne łóżko staje się trochę cieplejsze i nawet cisza przestaje być tak bardzo cicha. Jest po prostu ciszą,tą,która otula nas z każdej strony.Człowiek może przyzwyczaić się do wszystkiego. Może w myślach opowiadać sobie różne historie, mówić, co się działo,z czego się śmiał i dlaczego płakał. To nic nadzwyczajnego.Po jakimś czasie to staje się normalne.Przestaje się nienawidzić poranków,gdy nie mamy się do kogo odezwać,można nawet spokojnie zasypiać bez czyjegoś oddechu.Potrzeba czasu.Każda sytuacja w końcu staje się normalna. I dostrzegamy rzeczy,o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia.Nawet samotność może być ciekawa.Ja na przykład polubiłam swój głos, słyszę go tylko w głowie,ale nawet tam trochę się zmienia.Dowiedziałam się o sobie dużo nowych rzeczy. Wiem,że wieczorami lubię śpiewać sobie w głowie i lubię spać na dwóch poduszkach.Nie wiedziałabym o tym,gdyby nie samotność./black-lips
|
|
|
Codzienna bezsilność niszczy mnie od środka.
|
|
|
W każdym dniu znajduję odrobinę Ciebie ...
|
|
|
Chciałabym już zapomnieć, przestać myśleć, że Cię nie ma, że nie wrócisz, że odeszłeś już na zawsze...
|
|
|
Najbardziej bolą bezpośrednio wymieniane spojrzenia. Boli widok tych oczu, które mówiły do mnie więcej, niż usta. Śmiały się do mnie. Patrzyły na mnie, a na każdym skrawku skóry zdawał się pojawiać komunikat - "cholera, On mnie kocha".
|
|
|
Tak wiem, to wszystko moja wina. Pierwszy raz przyznałam się do błędu zbyt późno...
|
|
|
Gdybyś kiedy we śnie poczuł, że oczy moje już nie patrzą na Ciebie z miłością, wiedz, że przestałam oddychać.
|
|
|
To, że przepraszam nie znaczy, że nie mam racji, tylko świadczy o tym, że cenie Ciebie bardziej niż swoją dumę.
|
|
|
Budzisz się rano, Wiesz że nic nie zmienisz, Narodzę się silniejszy z popiołu jak Feniks !
|
|
|
Kończę stary rozdział aby z niecierpliwością rozpocząć następny...
|
|
|
Odszedł. Świat się zatrzymał a przynajmniej powinien.
|
|
|
Miłość nie mija tylko dlatego, że kogoś nie widzisz.
|
|
|
|