 |
|
każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie - absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.
|
|
 |
|
nie cofaj się do tyłu. nie pozwól, aby przeszłość zawładnęła tobą na dobre, wyciskając z ciebie ostatnie krople bezradności. idź do przodu, bo nawet jeśli serce uwierzyło że może być tak jak dawniej - to w rzeczywistości wszystko może się skończyć czymś wprost przeciwnym. czymś, przez co się już nie podniesiesz. zostaniesz zdeptana przez inne, naiwne stopy zostając na ulicy całkiem sama.
|
|
 |
|
nie każdego dnia mam ochotę się śmiać, rozmawiać i mieć siłę, by zapomnieć.
|
|
 |
|
A może gdyby inaczej się to potoczyło, siedzielibyśmy teraz razem wtuleni, delektując się zapachem swoich ciał, smakiem swoich ust..?
|
|
 |
|
Czasami mimo wszystko, najlepiej jest się uśmiechnąć. Mieć na wszystko wyjebane i pokazać światu, że mimo wszystko, da się z tym żyć i można cieszyć się z życia.
|
|
 |
|
I tak po prostu z dnia na dzień przestaliśmy dla siebie istnieć.
|
|
 |
|
I wiesz jakie to jest kurwa trudne, zasypiać z myślą, że jutro znowu się obudzisz ze słowami "co ja do chuja robię na tym świecie?"
|
|
 |
|
uczucie, gdy popełniasz błąd i nagle zdajesz sobie sprawę, ze nie możesz cofnąć czasu..
|
|
 |
|
w jednej chwili ktoś jest Ci bliższy niż cały świat, a za moment już nigdy go nie zobaczysz...
|
|
 |
|
Spytałeś czy chciałabym być szczęśliwa z takim kimś jak Ty. Ale ja już byłam szczęśliwa dzięki Tobie. Każdy Twój sms dawał mi nieograniczoną radość. Nawet najbardziej idiotyczny, ale wiedziałam, że pamiętasz. Wystarczyło tak mało czasu, by się od Ciebie uzależnić i tak długo, by przyzwyczaić się do Twojej nieobecności.
|
|
 |
|
czasem nie chodzi o to, by zrozumieć. czasem trzeba to po prostu zaakceptować. bez zbędnych pytań, bez jakichkolwiek emocji.
|
|
 |
|
związek z nim nie tylko nauczył mnie, że płacz po nocach w poduszkę nic nie daje. dotarło do mnie, że lepiej się nie przyzwyczajać, nie przywiązywać, nie zapamiętywać. najlepiej jest mieć na wszystko wyjebane, tak bardzo jak tylko jest to możliwe.
|
|
|
|