|
I ciągle sobie wmawiam, że ten zdrajca nie zasługuje na moja miłość, on nawet na nienawiści nie zasługuje - właściwie to na żadne uczucie. Rozum zaakceptował tezę, serce nie bardzo.
|
|
|
przechodzac obok Ciebie cale sie trzese . czemu ? sama nie wiem .przeciez Ty do mnie nic nie czujesz , a ja mialam Cie olewac . mialam .
|
|
|
kocham spotykać cie przypadkiem. moge ci wtedy pokazać moją udawaną obojętność w stosunku do ciebie. obojętność wyćwiczoną przed lustrem. że wcale nie boli mnie serce. że wcale nie przechodzą mi dreszcze po całym ciele. że wcale nie ściska mi się gardło na widok twojego uśmiechu... cholera! nadal nie moge o tobie zapomnieć .
|
|
|
i dziś przysięgam że już więcej się do niego nie odezwe , skurwysyn kłamca , kretyn i gnojek ! - ale kocham go.
|
|
|
Wyzywał ją od najgorszych, zablokował na wszystkich możliwych portalach, zerwał kontakt. Ale gdy ktoś tylko powiedział coś złego na jej temat miał wpierdol na miejscu. Tak, nie przestał jej kochać mimo, że wmawiał sobie codziennie coś innego.
|
|
|
mnie nie straszyli buką , gargamelem czy curellą de mon . mi mama mówiła , że jak nie będę jeść to się kiedyś zakocham . ♥
|
|
|
a teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu, że coś cię rozpierdala od środka...
|
|
|
Wstaje każdego cholernego dnia i staram się żyć. Każdego pustego dnia.. Teraz już bez Ciebie. Nie jest mi łatwo. Musze chyba być dobrą aktorką. Tak dobrze udaje, że nic mi nie jest. I nawet nie płacze wtulona w ramiona kogokolwiek. Najgorzej jest gdy zostaję sama. Wtedy już nie mam przed kim udawać, nie mam kogo oszukiwać. Siadam w rogu pokoju i płacze. Bezsilność mnie zabija. . Tego kwiatu jest pół światu, ale Ty tylko jeden.
|
|
|
. a dzisiaj to wszystko po prostu mnie przerosło i czuję się taka mała i mizerna że aż wstyd gdy pomyślę jaka wczoraj byłam silna .
|
|
|
wiem, nie jestem śliczna. Nie jestem zgrabna, szczupła, nie jestem 'laską' . Ale jestem małą, słodką istotką, z pulchnymi policzkami, zapłakanymi oczkami i z serduszkiem, po brzegi przepełnionym miłością i właśnie to chciałabym Ci ofiarować.Swoje smutki, żale. smutne oczy, bezradne ręce. chwile zwątpienia, chwile radości.Serce zranione, skrzywdzone, poniżone uczucia, czułe słowa, drżące usta i dłonie, rozczarowany wzrok. Rumieńce na twarzy, uśmiech, pojawiający się wraz z Tobą . Właśnie tyle chciałabym Ci dać. Całą siebie. Po prostu .
|
|
|
nie wiesz czy wgl coś do niego czujesz, a myślisz o nim cały czas .
|
|
|
|