 |
Bezwstydnie całować Cię na środku ulicy. A niech się patrzą niech wiedzą jaka jestem szczęśliwa przy Tobie.
|
|
 |
Tego dnia padało. Chłopcy z jego bandy musieli katować na bmx na boisku przed szkołą. Obserwowała go przez okno. Jego wspaniałe umięśnione, przemoknięte ciało skakało przez rampy Nie mogła znieść tego, że nie jest jej. Ze spuszczoną głową wyszła do toalety. Przeszła koło bosika i zderzyła się z kimś. Wielkie, mokre ciało szczelnie oparło ją o murek. Spojrzała w jego czekoladowe oczy. On położył rękę na jej biodrze. Pogładziła lekko jego policzek powoli zarastający jasnymi, delikatnymi włoskami. Dysząc schylił się i pocałował ją. ' Nadal Cię kocham ' - wyszeptał..
|
|
 |
- dziecko czemu ty jesteś w szpitalu ? - też jestem zawiedziona .. . miała być kostnica .
|
|
 |
' wiesz co ? stwierdzam że to co było między nami to jak wypalony papieros który jest wypalony jak nasza miłość zdeptany jak nasze uczucia i do bez użytku bo już się '' ja i ty '' nie powtórzy .
|
|
 |
I choć ładnie się uśmiecha i mówi na ucho kotekTo znam takie jak one, za szluga oddałyby cnotę .
|
|
 |
zasada dynamiki Newtona : 'ciało puszczone raz, puszcza się cały czas'
|
|
 |
tak bardzo chciałabym widzieć Cię więcej i częściej. Trzymać Cię za rękę, łapać powietrze. Opowiadać Ci jak bardzo kocham i tęsknię .
|
|
 |
dla ludzi bez emocji pisać kiepskie love story .
|
|
 |
psychika siada bo ciało dławi sie wspomnieniami.
|
|
 |
Pieprzyć tych , którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś , albo niech spierdalają. Proste.
|
|
 |
Parę tygodni temu rozmawiałam z kimś, kto opowiedział mi o smutnym przypadku chłopaka, który od paru lat kocha jedną dziewczynę i robi dla niej wszystko, bez wzajemności, nie potrafiąc przestać. Poradziłam, żeby się rozerwał, poznał nowych ludzi, zasmakował uroków życia, że w ten sposób łatwo zapomni, doceni masę innych. I to było najgłupsze co dotyczas powiedziałam, dziś już wiem.
|
|
 |
pijesz kolejny łyk piwa , palisz kolejnego papierosa - znów Go widziałaś. był tak cholernie szczęśliwy - ale to już nie Twoja sprawa, On już nie jest Twój
|
|
|
|