 |
''
Niech ten pieprzony rok stanie się przeszłością. Niech ta pierdolona klątwa na moją osobę się wreszcie skończy. Niech kurwa wreszcie zacznie się układać w moim życiu.
"
|
|
 |
Niech ten pieprzony rok stanie się przeszłością. Niech ta pierdolona klątwa na moją osobę się wreszcie skończy. Niech kurwa wreszcie zacznie się układać w moim życiu./estate
|
|
 |
Olśniło mnie chyba. Pękam ze śmiechu, kurwa./ASs
|
|
 |
Minęło 8 lat, odkąd się poznaliśmy. 4 - odkąd nie jesteśmy razem. A Ty? Ty kilka razy w roku "wracasz", pytasz co u mnie, proponujesz zacząć od nowa. Za każdym razem z innego numeru, za każdym razem uświadamiasz mnie w tym, że nigdy nie zapomniałeś. Jak to tłumaczysz " jestem Twoim Aniołem Stróżem". Dalej nie wiem w co Ty grasz, pewnie znowu któregoś dnia wytkniemy sobie błędy, wyzywając. Ale wiem, że minie kilka miesięcy i znowu napiszesz, zawsze tak roisz już od 4 lat. Ale jak mam Ci wybaczyć ćpanie, picie, rozjebane podwórko, podniesienie ręki na dziadka, a widok zabierającego Ciebie przez policję na zawsze wyrył się w mej pamięci. Prosiłam milion razy, żebyś nigdy więcej nie pisal, a Ty znowu to zrobiłeś. A ja nie umiem Ci nie odpisać. Nie kocham Cię, ale też nie mogę się od Ciebie uwolnić.../ASs
|
|
 |
"Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeśli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego śmiechu, humorków i ciągłych rozmów. Nabierz szacunku do samego siebie, nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić i pomyśleć, że lepiej umrzeć niż istnieć osobno."
|
|
 |
"Kobieta jest wstanie wybaczyć każdą wadę, prócz braku obecności."
|
|
 |
Zdarzyłem się Tobie.
Ludzie czasem zdarzają się sobie.
Oszukujemy się,
że mamy nad tym władzę.
To nie prawda.
Zdarzamy się sobie.
Tak.
Zdarzyłaś się mi.
I boję się, że możesz
zdarzyć się komuś innemu.
|
|
 |
Albo go kocha, albo się uparła. Na dobre, na niedobre i na litość boską.
- Wisława Szymborska
|
|
 |
"Ja mam kryzys permanentny. Jestem typem depresyjnym, trudno jest mi się cieszyć z czegokolwiek, widzę świat w ciemnych barwach. Jest fajnie, bo pijemy herbatę, gadamy, jest ładna pogoda, ale mam w sobie czarną dziurę, która cały czas promieniuje. Jak każdy zneurotyzowany typ przeżywam momenty euforii. Im większa euforia, tym potem większy dół. Taka sinusoida, bez równowagi."
Robert Więckiewicz
|
|
 |
"Teraz nie chcę już ,,chyba z kimś chodzić". Nie chcę ,,być z kimś w pewnym sensie". Nie chcę poświęcać mnóstwa energii na tłumienie wszystkich uczuć tylko po to, żeby sprawiać wrażenie niezaangażowanej. Chcę być z kimś naprawdę. Chcę sypiać z kimś i wiedzieć, że znowu się z nim zobaczę, bo dowiódł, że jest godny zaufania, honorowy i zależy mu na mnie. Jasne, że na początku trzeba ostrożnie decydować, ile chce się z siebie dać. Tylko że ta ostrożność nie ma na celu zapewnienia większego komfortu mężczyznom: powinna brać się z tego, że jesteś delikatną i wrażliwą istotą, która musi rozważnie i świadomie decydować, kogo obdarzy uczuciem."
|
|
 |
Temu kto Cię nie szuka, nie zależy na Tobie.
Ten kto za Tobą nie tęskni, nie kocha Cię.
Przeznaczenie decyduje o tym kto pojawia
się w Twoim życiu, ale Ty decydujesz kto
w nim zostaje. Prawda boli raz. Kłamstwo
za każdym razem kiedy je wspominamy.
Są trzy rzeczy, które przemijają i nie
wracają nigdy więcej: słowa, czas i szanse.
Dlatego też ceń tego kto Cię ceni i nie
przywiązuj dużej wagi do tych, którzy
traktują Cię jako jedną z opcji. [G]
|
|
|
|