głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maaliinowax3

Czasem życie bywa strasznie  okropnie ironiczne. Podsuwa nam pod nos  to  czego pragniemy  a jednocześnie nie pozwala tego wziąć.

ulotnachwila dodano: 27 listopada 2011

Czasem życie bywa strasznie, okropnie ironiczne. Podsuwa nam pod nos, to, czego pragniemy, a jednocześnie nie pozwala tego wziąć.

Czasami trzeba zrezygnować z czegoś  co się kocha. Udać  że się nic nie czuje. Że tego nie żal. Czasami trzeba umieć pogodzić się z porażką.

ulotnachwila dodano: 27 listopada 2011

Czasami trzeba zrezygnować z czegoś, co się kocha. Udać, że się nic nie czuje. Że tego nie żal. Czasami trzeba umieć pogodzić się z porażką.

dokładnie. teksty ulotnachwila dodał komentarz: dokładnie. do wpisu 27 listopada 2011
Nasze spojrzenia się spotykają  a ja powstrzymując oddech  spuszczam wzrok. Moje serce na kilka sekund staje  a tętno cichnie.

ulotnachwila dodano: 27 listopada 2011

Nasze spojrzenia się spotykają, a ja powstrzymując oddech, spuszczam wzrok. Moje serce na kilka sekund staje, a tętno cichnie.

Czy to nie dziwne  że wciąż tęsknię za Tobą ? Że wciąż o Tobie myślę ? Że wciąż potrzebuję Twojej obecności ? Ja wciąż pamiętam. Ciężko jest odrzucić w niepamięć to  co było. To  co przeżyliśmy razem. Może dla Ciebie to nic wielkiego  zwykła znajomość  tylko przygoda. Ale dla mnie to było coś większego  coś poważniejszego. Nie zdawałam sobie z tego sprawy  dopóki Cię nie straciłam. Dopiero dzisiaj jestem w stanie stwierdzić  że byłeś dla mnie kimś ważniejszym niż tylko zwyczajnym letnim romansem.

ulotnachwila dodano: 27 listopada 2011

Czy to nie dziwne, że wciąż tęsknię za Tobą ? Że wciąż o Tobie myślę ? Że wciąż potrzebuję Twojej obecności ? Ja wciąż pamiętam. Ciężko jest odrzucić w niepamięć to, co było. To, co przeżyliśmy razem. Może dla Ciebie to nic wielkiego, zwykła znajomość, tylko przygoda. Ale dla mnie to było coś większego, coś poważniejszego. Nie zdawałam sobie z tego sprawy, dopóki Cię nie straciłam. Dopiero dzisiaj jestem w stanie stwierdzić, że byłeś dla mnie kimś ważniejszym niż tylko zwyczajnym letnim romansem.

ej  Mała   nie płacz. rób wszystko   pij  pal  klnij ile wlezie  wal pięścią o ścianę  gryź wargi z bólu   ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom  pokaż  że potrafisz być silna.”

ulotnachwila dodano: 27 listopada 2011

ej, Mała - nie płacz. rób wszystko - pij, pal, klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna.”

Powodujesz uśmiech na twarzy  światełka w oczach i ciepło w sercu.

ulotnachwila dodano: 27 listopada 2011

Powodujesz uśmiech na twarzy, światełka w oczach i ciepło w sercu.

jedno spojrzenie wystarczy  by przekonać się czego w zyciu pragniemy :

ulotnachwila dodano: 27 listopada 2011

jedno spojrzenie wystarczy, by przekonać się czego w zyciu pragniemy :*

gdy patrze w Twoje oczy dobrze wiem  że mam szczęście ! :

ulotnachwila dodano: 27 listopada 2011

gdy patrze w Twoje oczy dobrze wiem, że mam szczęście ! :*

w Nim zawarte jest wszystko co potrzebne jest do szczęścia !

ulotnachwila dodano: 27 listopada 2011

w Nim zawarte jest wszystko co potrzebne jest do szczęścia !

Czasami chciałabym tak po prostu stać z tobą i marznąć pośród białych ulic. Nie zwracając uwagi na mijający czas  przechodniów i mróz panujący na dworze. Ukryłabym twarz w twojej szyi  a ty przytulałbyś mnie swoimi silnymi ramionami  szepcząc że nie mam czego się już bać. I wiesz ? Mogłabym już wiecznie trwać w tym szczęściu.

ulotnachwila dodano: 24 listopada 2011

Czasami chciałabym tak po prostu stać z tobą i marznąć pośród białych ulic. Nie zwracając uwagi na mijający czas, przechodniów i mróz panujący na dworze. Ukryłabym twarz w twojej szyi, a ty przytulałbyś mnie swoimi silnymi ramionami, szepcząc że nie mam czego się już bać. I wiesz ? Mogłabym już wiecznie trwać w tym szczęściu.

  o czym teraz marzysz? – zapytał swoim grubym  pięknym głosem. uśmiechnęłam się. – marzę o kolacji przy świecach  w Paryżu… z Tobą. – chyba dam radę spełnić Twoje marzenie  jak sądzisz? – sądzę  że Cię kocham  wariacie – śmiejąc się  czule go pocałowałam. następnego dnia wchodząc do jego pokoju  ujrzałam dziesiątki zapalonych świec i rozłożone talerze. ze zdziwieniem podniosłam brew i spojrzałam w jego oczy. wziął mnie za rękę i kazał mi usiąść. po chwili przyniósł stos cudownie pachnących cynamonem naleśników. dopiero wtedy zauważyłam  że pośrodku stolika stała niewielka figurka wieży Eiffla. – jesteś niesamowity  wiesz? – powiedziałam  a on w milczeniu pocałował mnie w czoło.

ulotnachwila dodano: 24 listopada 2011

- o czym teraz marzysz? – zapytał swoim grubym, pięknym głosem. uśmiechnęłam się. – marzę o kolacji przy świecach, w Paryżu… z Tobą. – chyba dam radę spełnić Twoje marzenie, jak sądzisz? – sądzę, że Cię kocham, wariacie – śmiejąc się, czule go pocałowałam. następnego dnia wchodząc do jego pokoju, ujrzałam dziesiątki zapalonych świec i rozłożone talerze. ze zdziwieniem podniosłam brew i spojrzałam w jego oczy. wziął mnie za rękę i kazał mi usiąść. po chwili przyniósł stos cudownie pachnących cynamonem naleśników. dopiero wtedy zauważyłam, że pośrodku stolika stała niewielka figurka wieży Eiffla. – jesteś niesamowity, wiesz? – powiedziałam, a on w milczeniu pocałował mnie w czoło.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć