 |
|
nie żebym narzekała, ale źle mi, kurwa.
|
|
 |
|
masz najmniej do gadania, a pierdolisz najwięcej
|
|
 |
|
nie czaje tych co trwają w dziwnych związkach, kochasz? to jesteś, nie? to nara, piątka.
|
|
 |
|
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.
|
|
 |
|
mówisz, że jestem dziwką - gratuluję wyobraźni, ale przez internet to wszyscy są odważni.
|
|
 |
|
mówią Ci,że dasz radę choć sami by nie pobiegli.
|
|
 |
|
bardzo wysoko cenie fakt, że zaistniałeś w moim życiu.
|
|
 |
|
coraz więcej spin między nami
|
|
 |
|
nie widzisz nic, nie patrzysz mi w twarz, nie czytasz z moich oczu, a wiedziałaś, że upadnę i w końcu stracę rozum, i mam pięści całe we krwi, i chyba całkiem dobry powód by powiesić na pętli to co kiedyś mi miało pomóc.
|
|
 |
|
podejdź, przytul się, jeszcze przyjdzie czas na rozpacz, to Twoje łzy znów, popatrz drżą w moich oczach, zgubiłaś się wiem ale już dłużnej nie odpychaj, już dobrze, spokojnie, nie płacz, wolniej oddychaj.
|
|
 |
|
podejdź, przytul się, jeszcze przyjdzie czas na rozpacz, to Twoje łzy znów, popatrz drżą w moich oczach, zgubiłaś się wiem ale już dłużnej nie odpychaj, już dobrze, spokojnie, nie płacz, wolniej oddychaj.
|
|
|
|