 |
po prostu nie pamiętać sytuacji, w których serce klęka..
|
|
 |
któregoś dnia rzucę to wszystko, i wyjdę rano niby po chleb..
|
|
 |
a ja wciąż się uśmiecham. zagryzam wargi i idę przed siebie. bo ludzie, mający na celu moje nieszczęście nie są warci moich przeszklonych źrenic, o łzach nie wspominając.
|
|
 |
W oczy mówią, że jest ekstra, a każdy w chuj leci. Gdy Cię nie ma sukcesywnie wbija Tobie nóż w plecy.
|
|
 |
Proszę podaruj mi uśmiech i miłość, a uczucie oddam ze zdwojoną siłą. Nie jest moją winą że zapominasz o mnie, że jestem tylko dzieckiem, samemu nie dorosnę
|
|
 |
Nie pozwól aby ktoś cię zranił. Nie rób sobie sztucznych granic. Nie żyj tylko nadziejami.
|
|
 |
Z niejasnych przyczyn zajmuję się niczym, przestrzeń dzielę widelcem. Po każdej stronie drżą moje dłonie, po lewej drży moje serce.
|
|
 |
frajerzy nie tędy, tu dla was nie ma miejsca
|
|
 |
przez tych ludzi mogłabym chodzić i zabijać siekierą.
|
|
 |
to nie Hanna Barber, tu wszystko na poważnie.
|
|
 |
maybe i'll love you one day, maybe we'll someday grow
|
|
|
|