 |
.` Moje marzenia, bez Ciebie... nie są marzeniami. Moje sny, bez Ciebie... nie są snami. Moje życie, bez Ciebie... nie jest życiem. Nawet ja sama, bez Ciebie... nie jestem sobą !
|
|
 |
.` i znowu zmieniasz status na 'niedostępny' gdy mnie zauważasz. daj spokój już zrozumiałam...
|
|
 |
.` brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.
|
|
 |
.` Oni się przyjaźnili.. a w pewnym momencie coś poczuli i podczas spaceru on chciał ją pocałować, lecz przypomniał sobie, że nie może zniszczyć więzi między nimi.. szkoda że nie wiedział co czuje ona .
|
|
 |
.` wiedziała o nim wszystko. każdy gest, słowo było zrozumiane. w myślach go kochała. jednak mówiła: to mój najlepszy przyjaciel.
|
|
 |
.` A wysyłając do Ciebie pierwszą wiadomość nie sądziłam, że pociągnie ona za sobą tyle wydarzeń, płaczu, smutku i szczęścia..
|
|
 |
.` Czasem kiedy mówię: "u mnie w porządku" chciałabym .. żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział "wiem, że wcale tak nie jest"..
|
|
 |
.` Chciała być z nim. Chciała stać się częścią jego życia. Dopiero potem zrozumiała, że dzielą ich dwa odmienne światy,których ona sama pokonać nie dała rady.
|
|
 |
.` byłam na każde twoje zawołanie, ciągle w ciebie wpatrzona nie widziałam poza tobą świata, kochałam z całego serca, byłam gotowa zrobić dla ciebie wszystko a teraz ty mnie najzwyczajniej olałeś. Twoje słowa '' przykro mi mała ale to już koniec, to była tylko gra'' zabolały najbardziej na świecie już nigdy nic nie bedzie takie samo, nie naucze się normalnie zyc bez ciebie.
|
|
 |
.` Ty i ja, mówiłeś mi, że zawsze będzie tak. Dzisiaj czas zatrzymał w miejscu nasze serca dwa. Stało się te słowa mi zburzyły cały świat, Twoja twarz jest taka obca -nagle nie ma Cię nie ma nas ...
|
|
 |
.` Dzięki Tobie mogę wreszcie usiąść na trawie, spojrzeć w niebo i z czystym sumieniem powiedzieć : ' tak, jestem cholernie szczęśliwa '. ; -*
|
|
 |
.` najpierw Ci się podoba - tylko tyle. później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. w końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną..
|
|
|
|