 |
chciałabym, żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem, kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.
|
|
 |
Postarzyły mnie setki dni
Odkąd ostatni raz widziałem twoją piękną twarz
Tysiące kłamstw uczyniło mnie oziębłym
I nie sądzę że mogę patrzeć na to tak samo
Lecz wszystkie mile, które nas dzielą
Znikają teraz, gdy śnię o twojej twarzy
|
|
 |
|
Jestem rozdarta pomiędzy 'nie potrzebuję nikogo' a 'hej, proszę, zakochaj się we mnie'..
|
|
 |
-Wolę rozmawiać z Tobą, niż bzykać się z którąkolwiek z nich
|
|
 |
Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty...
|
|
 |
|
To nie jest bezsenność, to tylko kolejna noc kiedy nie potrafię przestać o Tobie myśleć.
|
|
 |
Czasem czuje chłód aż przeszywa mi serce, czuje go coraz częściej,coraz częściej nie wierze w szczęście, przyjdzie ten dzień gdy mnie zabraknie, brakujący element w tej zimnej układance.
|
|
 |
Spoko bez zbędnych kroków, wiem, że nie ma lekko, na to zawsze bądź gotów, niebo nad głową, 30 metrów do ziemi, 3 sekundy lotu dużo nie zmieni.
|
|
 |
|
"Różne fałsze kobietą są wpajane, np by do zdobycia celu, użyły dupy, jako fortelu. By na portfelu położyć piękne łapy, błędne koła mają dalsze etapy, dzieciak przekonany że wszystkie to szamty, usłyszał to od taty, jego tata od taty, bzdury! Nie wszystkie kobiety to rury, to po prostu skutek naszej kultury. Są też takie - jakie? Szanowane i czułe - tak zwane wyjątki potwierdzające regułę.."
|
|
 |
Nie bez powodu mówi się o kimś zakochanym, że "wpadł", ponieważ na końcu człowiek nieuchronnie rozbija się o dno. | Jodi Picoult
|
|
 |
Nikt nie zna prawdziwej mnie. Nikt nie wie jak wiele razy płakałam w swoim pokoju, kiedy nikt nie patrzył. Nikt nie wie jak wiele razy traciłam nadzieję, jak wiele razy chciałam się poddać, ale tego nie zrobiłam dla dobra innych. Nikt nie wie jakie myśli przechodzą przez moją głowę, kiedy jestem smutna, jak bardzo przerażające są. Bo nikt nie zna prawdziwej mnie..
|
|
 |
jeżeli na prawdę kogoś kochasz , pozwól by złamał ci serce .
|
|
|
|