 |
Jedyne co mi jest teraz potrzebne to alkohol, żeby zapomnieć, fajki, żeby wypalić myśli, reggae, żeby zagłuszyć to moje popierdolone tornato w głowie. wiedziłam, że to moje szczęście trwać długo nie będzie. wiedziałam, że wyjdę na tym tak jak zawsze. jak głupia, naiwna i popierdolona zakochana! dlaczego Ty tak odpierdalasz ? co Ty masz z tego ? dlaczego do chuja mnie tak ranisz ? pozwól mi zapomnieć raz na zawsze. bo kurwa kiedy zapominam, to musisz znów się odezwać i to co budowałam bardzo długo rozjebałeś, w jedną sekundę. proszę Cię nie pisz już więcej, nie przypominaj o sobie, zapomnij. pierdol się koleś.!
|
|
 |
Wielkie sorry, za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu, kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. Zszedłeś na dno. Totalne, głębokie dno, frajerze.
|
|
 |
a gdy przychodzi taki czas że bóg zabiera ich do siebie, większość nie boi się śmierci tylko własnego sumienia. l oms
|
|
 |
niby taki twardy drań, a bał się miłości , którą ona chciała mu dać. l oms
|
|
 |
olałeś ją, jednak nie wiesz co dobre, jednak prawdziwy z ciebie frajer . l oms
|
|
 |
pijesz nie jedz ! - pierdol to pij dalej. l oms
|
|
 |
mamo wiesz że twoja wnuczka sobie pali ? - a daj spokój wędzone się lepiej trzymię he he . l oms
|
|
 |
a ta chęć zapalenia jest silniejsza od siebie, teraz juz wiesz że po uszy siedzisz w tym gównie. l oms
|
|
 |
nie kochał ją za spodnie, bluzę , buty czy t-shirt , nie kochał ją też za ciało i włosy. kochał ją za bycie sobą, kochał za ten wspaniały charakter i czułe serce. wszystko inne nie miało znaczenia. /oms
|
|
 |
może i nie byl pierwszym facetem w jej życiu, ale zdecydowanie on znaczył najwięcej. /oms
|
|
|
|